Od przeszło czterdziestu lat mieszkam w Wiedniu, ale czuję się sopocianinem. Urodziłem się w 1934 roku w Gdyni, gdyż w tych latach tam właśnie był najbliższy szpital. W Sopocie przy ulicy Eissenhardstrasse, obecnie Chopina, upłynęło moje dzieciństwo. Jedną z ważniejszych pamiątek jest dowód osobisty poświadczający moje zameldowanie w Sopocie od 24 marca 1945 roku, czyli od drugiego dnia po wyzwoleniu miasta.