Czy życie w Sopocie jest tylko dla tych, którzy mogą sobie pozwolić na luz i swobodę w ciągu dnia? Jeśli pracujesz od rana do popołudnia, możesz zacząć się zastanawiać, czy miasto jest w ogóle przystosowane do potrzeb mieszkańców zatrudnionych na pełen etat.
W godzinach, gdy większość z nas jest przykutych do biurek, otwarte są liczne urzędy i instytucje kulturalne, które zamykają swoje drzwi dosłownie chwilę po zakończeniu pracy większości z nas. Jakie możliwości ma więc mieszkaniec, który po 16:00 chciałby coś załatwić lub po prostu skorzystać z kulturalnych dobrodziejstw Sopotu? Przyjrzyjmy się godzinom funkcjonowania kilku kluczowych miejsc w naszym mieście.
Mogłoby się wydawać, że lokalny urząd rozumie potrzeby swoich mieszkańców, jednak godziny pracy od wtorku do piątku między 7:30 a 15:30 każą w to wątpić. Jedyne wyjątki to poniedziałki, gdy urząd jest otwarty do godziny 17:00. Ale co z resztą tygodnia? Jeśli ktoś chce załatwić swoje sprawy urzędowe, a pracuje od 8:00 do 16:00, pozostaje mu urlop lub zwolnienie.
Tu sytuacja nie wygląda o wiele lepiej. Z jednym małym wyjątkiem — poniedziałki. W ten dzień Urząd Skarbowy wydłuża swoje godziny aż do 18:00, co wydaje się być dobrą praktyką. Niestety, to jedyny taki dzień w tygodniu. Od wtorku do piątku możemy tu wejść wyłącznie w godzinach 8:00–15:00, czyli w czasie, gdy większość z nas jest w pracy.
Osoby pracujące mogą zapomnieć o spontanicznym wieczorze z kulturą w dni powszednie. Państwowa Galeria Sztuki, choć oferuje wystawy na wysokim poziomie, kończy pracę już o 17:00 (tylko w czwartek czynna jest do 18:00). Grodzisko zaś zamyka się o 16:00, co wyklucza praktycznie wszystkich, którzy swoje obowiązki zawodowe kończą późnym popołudniem. Kłopot będą mieli też ci, którzy chcieliby skorzystać z bezpłatnego oprowadzania po Operze Leśnej, które tradycyjnie odbywa się w wybrane czwartki o godz. 12.00.
Na szczęście nie wszystkie miejsca w Sopocie zamykają się na osoby pracujące. Dla przykładu Urząd Pocztowy przy ul. Kościuszki ma bardziej elastyczny harmonogram i działa do godziny 19:00. Muzeum Sopotu również wychodzi naprzeciw potrzebom aktywnych zawodowo, bo jest otwarte codziennie do 18:00 (z wyjątkiem poniedziałków). Podobnie funkcjonuje także Goyki 3 Art Inkubator, który co prawda biuro zamyka już o 17, ale nie stroni od organizowania wydarzeń wieczorami. Prawdziwym wzorem do naśladowania jest natomiast Biblioteka Sopocka, której filie nierzadko czynne są do 19, a z Sopoteki przy ul. Kościuszki często skorzystamy nawet do 20.
Dlaczego w mieście tak rozwiniętym, otwartym na turystów i dynamicznie zmieniającym się, godziny otwarcia tak wielu instytucji są niemal sztywno dostosowane do realiów sprzed kilkunastu lat? Współczesne tempo życia, praca zdalna czy hybrydowa, a także potrzeby różnych grup społecznych wymagają pewnej elastyczności. Być może nadszedł czas, aby instytucje Sopotu przemyślały swoją ofertę godzinową i otworzyły się bardziej na potrzeby mieszkańców, zwłaszcza tych, którzy w dzień po prostu… pracują. Na razie jednak wielu z nas może tylko westchnąć i pomarzyć o wizycie w galerii w środku tygodnia lub załatwieniu sprawy w urzędzie – chyba że zdecydujemy się wziąć kolejny dzień wolnego.
[ZT]28469[/ZT]
K14:18, 11.11.2024
0 0
Ale przecież PGS i Muzeum Sopotu sa czynne w weekend. Duzo spraw urzedowych mozna zalatwic online. Juz bez przesady. 14:18, 11.11.2024