Chcesz cofnąć zegar biologiczny? Sztuka odmładzania dostępna w Sopocie

Sezon zbliża się wielkimi krokami, słońce świeci, niebo mieni się niczym namalowane farbką, morska bryza przyjemnie otula skórę, takie niepowtarzalne pejzaże są tylko tutaj - w Trójmieście, nad samym morzem. Na myśl przywodzą plenery z kultowego już filmu Rogera Vadima "I bóg stworzył kobietę" z osławioną BB. Tak, zdecydowanie chce się tu, w Sopocie, być, tu i teraz…

W ciepłe, skąpane w słońcu dni w kurorcie sprawdza się zasada mniej znaczy więcej. No make up, mniej zabiegów inwazyjnych, maksimum relaksu oraz efektu promiennej, zdrowej skóry. A tak się składa, że to, co najcenniejsze dla naszego ciała dała nam natura.

Bursztynowa dziewczyna

Podobna do słońca, energetyczna, świetlista i zdrowa, taka właśnie powinna być skóra każdej, ceniącej sobie dobry wizerunek i samopoczucie, kobiety w morskim kurorcie i nie tylko. Przechadzając się po urodowej mapie Sopotu, daleko od wielkomiejskiego zgiełku i gwaru wielkich metropolii warto wybrać się na niepowtarzalną Ceremonię Blask Bursztynu do sopockiego MeraSpa w hotelu Mariott. 

Ten luksusowy rytuał bazuje na wyjątkowych właściwościach szlachetnego kamienia, pochodzenia roślinnego, pozyskiwanego z plaż Bałtyku. Bursztyn inaczej jantar, czy złoto północy od zawsze budził podziw i zachwyt. Przejrzysty, twardy minerał stosowany jako amulet przynoszący szczęście, a przez pewien czas nawet środek płatniczy, od zawsze postrzegany był jako symbol prestiżu i bogactwa.

Wszystko to za sprawą emitowanych przez bursztyn jonów ujemnych na ciało, które mają nieoceniony wpływ na organizm. Wzmacniają serce, aktywizuje siły, stabilizują proces oddychania, wzmacniają kości. Jantar działa też niczym słoneczna tarcza. Co więcej zachowanie równowagi jonowej, dzięki szlachetnym kamykom, wpływa na wytwarzanie serotoniny - hormonu szczęścia.

Masaż z użyciem bursztynu, przebogatego w mikroelementy takie jak: krzem, magnez, żelazo, wapń czy potas oraz związki organiczne połączone z jodem zwiększają przepływ tlenu w krwi, wpływają na wzrost energii i koncentracji. Niektórzy wierzą, że pomaga osiągnąć sukces, bo masaż twarzy bursztynem wycisza umysł, a w harmonii właśnie przychodzą do nas najlepsze pomysły na życie, biznes...

Dla podtrzymania efektów warto stosować serię Mera Amber na co dzień. Cała linia, a zwłaszcza Mera Amber Body Butter z drogocennym kruszcem sprawia, że skóra wygląda apetycznie, seksownie i znakomicie prezentuje się w promieniach słońca. Subtelnie połyskujące drobinki bursztynu są w stanie wydobyć piękno i świeżość zwłaszcza na skórze lekko muśniętej słońcem lub bronzerem. Sprawdziłam osobiście, efekty są oszałamiające, przeszły moje oczekiwania, zapach zniewala, a po aplikacji kosmetyków skóra po prostu lśni niesamowitym blaskiem. 

Morskie inspiracje MeraSpa w hotelu Mariott

1. Ceremonia Bio Marine

Peeling solny, maska ze spiruliną i algami ,masaż inspirowany tradycją chińską i kolumbijską to kwintesencja natury – zabieg sygnowany By SENS

2. Hydra Global

Pielęgnacja twarzy z efektem nawodnienia skóry. Idealnie skomponowane składniki aktywne: ekstrakt z algi czerwonej, alantoina i wit. A zwana witaminą młodości – zabieg sygnowany By Maria Galland

Skarb z Bora – Bora w Sheraton SPA

Od śnieżnej bieli przez perłowy róż, aż po opalizujący brąz. Bora – Bora to jedyne miejsce, gdzie piasek ma tyle odcieni. To właśnie między innymi drobinki białego piasku z Polinezji Francuskiej na Oceanie Spokojnym zamknięte są w peelingu, który rozpoczyna zabieg Magiczna Polinezja dostępny w sopockim Sheraton Spa. Łupinki z orzecha kokosowego o niepowtarzalnym zapachu, tahitańska wanilia, ekstrakt z płatków Gardenii, brązowa alga zatopiona w oleju sezamowym, ze słodkich migdałów, jojoba i moreli tworzą niepowtarzalną konsystencję, która w naturalny sposób oczyszcza ciało. Odpowiednio aplikowane, z odpowiedniej odległości, z góry rozpieszczają skórę i zmysły.  Kolejny step by step zabiegu to maska silky z wyciągiem z brązowych alg. Nazwa nie kłamie – konsystencja jest rzeczywiście jedwabista, co widać gołym okiem. Wręcz otula skórę, dzięki składnikom bogatym w proteiny i minerały, tzw. Wakame, pochodzącym z Morza Japońskiego. Na zakończenie masaż całego ciała z olejkami i złotymi drobinkami, aby poczuć świetlistość i luksus.

Dla skór wrażliwych, delikatnych, atopowych zabieg Kojący dotyk w sopockim Sheraton Spa jest strzałem w dziesiątkę. Peeling w postaci sorbetu z mikronizowanymi algami przygotowuje skórę na dalsze etapy. Kryształki krzemionki, są niespotykanie drobne i delikatne, wręcz minimalnie wyczuwalne, nie podrażniają nawet najbardziej wrażliwej skóry, a miło dopieszczają naskórek. Zawarty w peelingu aloes i menthol nadają świeżości, zwłaszcza w gorący dzień, całość kusi turkusową barwą kosmetyku. Kolejny etap to wosk z morskich minerałów i wit E. Potem kompleks Cold Cream Marine – bogaty w  kwasy omega i Seve Bleau, ekskluzywne składniki z głębi oceanu. Dodatkowo masło Cupuasu z nasion drzewa w lasach Amazonii – sama natura. Na koniec mleczko 24 h hydrating bogate w olej ze słodkich migdałów, olej sezamowy i brązowe algi.

Po zabiegu, pędząc na kolejne spotkanie, obejrzałam skórę w pełnym słońcu i już wiedziałam, że to number one dla mojej wyjątkowo delikatnej, kapryśnej i wrażliwej skóry. Decydując się na zabieg zrobiłam test na części ciała. Skóra, w miejscach, po ceremonii jest odświeżona, dotleniona, dobrze odżywiona i po prostu młodsza. Delikatna, w dotyku przywodzi na myśl baby skin. Zdecydowanie morskie minerały mają moc, a każdy składnik wręcz spowija ciało muśnięte słońcem.

90-60-90

Osiągnąć wymiary idealne, to jak dotrzeć do wymarzonego celu. Codzienna aktywność, poranny jogging w amerykańskim stylu i zabiegi modelująco – wyszczuplające razem wzięte tworzą pożądany efekt domina. Alga laminaria, guarana, bluszcz czy morszczyn inaczej fucus - w biegu po superfigurę znowu sprawdzają się zabiegi inspirowane naturą. 

Po synergię działania drenującego, redukującego cellulit i co najważniejsze, dla wizualnych efektów poprawiającego elastyczność i jędrność warto wybrać się do Yasumi Sopot. Do wyboru algowe wyszczuplenie czy włoski guam o konsystencji budyniu. Ekstrakty roślinne - alga laminaria wspomagają syntezę kolagenu. Morszczyn bogaty w jod, stymuluje aktywność lipazy, co przyspiesza rozkład tkanki tłuszczowej i ułatwia usuwanie toksyn, Algi czerwone, bogate w wapń i magnez, wpływają na elastyczność skory. Fucus, bogaty w polisacharydy również jod działa antycellulitowo i wspomaga odchudzanie.

Zabiegi poprzedza oczyszczający masaż. Wprawne, koliste, wykonane przez profesjonalistę ruchy szczotką bambusową dają efekt świeżości i koją zmysły, zdecydowanie nie drażnią, nie bolą. Potem pożądana okluzja – ciało pokryte algami okrywa się folią, preparat lepiej działa, sylwetka jest modelowana, skóra pięknieje w oczach.

W domowym zaciszu dla podtrzymania efektów Firming Body Cream o przyjemnej konsystencji mleczka, które wręcz wtapia się w skórę czy jedwabisty olejek Rapid sliming. Suchy olejek pozostawia świetlistą poświatę, kusi kolorem, skóra jest satynowa i czas znowu jest po twojej stronie.

Warto wiedzieć

Dla ceniących innowacje w kosmetyce Yasumi Sopot oferuje Hotai Body Wrap – modelowanie sylwetki bandażami. Dostępny jest również zabieg bandażami dedykowany na okolicę biustu.

Czy wiesz, że

1. Miranda Ker i Rosie Huntington - Whiteley piją smoothie z chlorelli na okrągło – alga wymiata wolne rodniki odpowiedzialne za proces starzenia, chlorofil pomaga budować i naprawiać włókna mięśniowe – warto pić po treningu!

2. Młodość od środka – Alga Spirulina , stosowana od wewnątrz, zawiera cenne aminokwasy, wpływa na porost włosów.

3. Olej sezamowy – hamuje siwienie włosów!

[ZT]10368[/ZT]