Już jechaliśmy nową SKM-ką! Jakie są nasze wrażenia? [OPINIA] [WIDEO]

Wczoraj po godzinie 17 mieliśmy okazję przetestować nowe pociągi Szybkiej Kolei Miejskiej w Trójmieście. Podróż w relacji Sopot Kamienny Potok - Gdynia Wzgórze Św. Maksymiliana była idealną okazją, aby sprawdzić, jak nowe składy sprawdzają się w praktyce. W tym czasie pociąg był stosunkowo pusty, więc mogliśmy w spokoju przyjrzeć się jego wnętrzu i spróbować ocenić, czy rzeczywiście jest tak nowoczesny i wygodny, jak zapewniają samorządowcy i przedstawiciele Szybkiej Kolei Miejskiej.

Pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne. Już od wejścia poczułem, że jest to zupełnie inna jakość niż w dotychczasowych składach SKM. Wnętrze jest jasne i przestronne, a przeszklenia zapewniają dużo naturalnego światła. Pociąg jest również wyposażony w wiele funkcjonalnych rozwiązań, takich jak system informacji pasażerskiej z wyświetlaczami LED czy pętla indukcyjna dla osób z aparatami słuchowymi. Oprócz tego do dyspozycji pasażerów są również stoliki, które można wykorzystać do pracy lub nauki, a na brak udogodnień nie będą mogli narzekać również miłośnicy kolarstwa. Przygotowano dla nich 16 miejsc na rowery w każdym składzie, czyli łącznie 32 w całym pociągu. Co istotne pociąg jest również wyposażony w toaletę, a to przecież bardzo przydatne zwłaszcza na dłuższych trasach.

Poza tym warto też docenić estetyczne, nowoczesne przeszklenia i obecne w wielu miejscach światła, które świetnie korespondują z nowoczesnym projektem całego nadwozia pociągu. To wydaje się wręcz nieco futurystyczne. Na plus trzeba również zaliczyć temperatury wewnątrz. W czasie mojej podróży na dworze było już chłodno, ale ogrzewanie w pociągu działało sprawnie i co istotne nie dokuczał mi zaduch, tak typowy dla podróży starszymi składami. Było ciepło i przytulnie. Nie narzekałem również na brak miejsca. Tych do siedzenia było sporo, a gdyby nawet pociągiem jechało akurat więcej osób, nic nie stałoby na przeszkodzie, żeby akurat skorzystać z oparć przeznaczonych dla pasażerów podróżujących na stojąco.

Ogólnie rzecz biorąc, nowe pociągi są bardzo dobrym rozwiązaniem. Nowoczesne, wygodne i ekologiczne. Z pewnością poprawią komfort podróżowania po Trójmieście. Póki jednak nie doczekamy się wersji projektowanej specjalnie z myślą o Szybka Kolej Miejskiej, pasażerom przyjdzie też zmierzyć się z kilkoma wadami.

Łyżka dziegciu w beczce miodu

Niestety nie wszystko w nowym pociągu jest idealne. Jednym z minusów jest to, że podłoga i drzwi znajdują się znacznie poniżej wysokości peronów. Wynika to z tego, że pociąg ten docelowo nie będzie obsługiwał linii SKM, a połączenia kolejowe na terenie województwa. Na ten moment jednak, kiedy z nowych składów korzystają przede wszystkim mieszkańcy Trójmiasta, może to być uciążliwe zwłaszcza dla osób poruszających się na wózkach czy też dla matek z dziećmi.

Część podróżnych uważa także, że mankamentem nowych pociągów jest niewielka liczba drzwi. To zaś może powodować potencjalne utrudnienia w przypadku dużego zapełnienia składów.

Koniec końców jesteśmy jednak przekonani, że nowe pociągi będą cieszyć się dużą popularnością wśród pasażerów. Są one znacznie nowocześniejsze i wygodniejsze od starszych składów, a co za tym idzie, z pewnością poprawią komfort podróżowania.

[ZT]20732[/ZT]