Zamknij

Sopot się zmienia, a ona wciąż trwa! Kiedyś Südstraße, dziś Grunwaldzka

. 19:45, 02.08.2025
Skomentuj Ul. Grunwaldzka, widok na nie istniejący pensjonaty Dom Polski Wiktora Kulerskiego, zdjęcie ok. 1934 r.  (KC), za: www.dawnysopot.pl. Ul. Grunwaldzka, widok na nie istniejący pensjonaty Dom Polski Wiktora Kulerskiego, zdjęcie ok. 1934 r. (KC), za: www.dawnysopot.pl.

Dziś tętniąca życiem ulica, niegdyś – piaszczysty trakt łączący rybacką osadę z Karlikowem. Historia ulicy Grunwaldzkiej to historia samego Sopotu w pigułce.

Spacerując dziś ulicą Grunwaldzką – od tętniącego życiem Placu Zdrojowego aż po spokojniejsze rejony przy ulicy Na Wydmach – trudno wyobrazić sobie, że kiedyś była to zaledwie gruntowa droga, przemierzana przez rybaków i gospodarzy. A przecież to właśnie tu, w cieniu dzisiejszych kamienic, zaczynała się jedna z najważniejszych opowieści o przemianie małej osady w znane nadbałtyckie uzdrowisko.

Tak się zaczęło

Pierwsze wzmianki o tej drodze sięgają XVIII wieku, kiedy to jako nieutwardzony trakt łączyła rybacki Sopot z Karlikowem. Nie miała wówczas żadnej formalnej nazwy – ot, ścieżka, którą stąpano codziennie, nie zastanawiając się nad jej znaczeniem.

Dopiero w 1824 roku zyskała nazwę urzędową – Südstraße, czyli ulica Południowa. Brzmienie niemieckie nie powinno dziwić – Sopot znajdował się wówczas pod zaborem pruskim, a wpływy niemieckie odciskały się nie tylko na mapach, ale i w architekturze, języku i stylu życia mieszkańców.

Od trzech domów do pełnej zabudowy

W 1830 roku przy ulicy stały... zaledwie trzy domy. Trudno w to uwierzyć, patrząc na dzisiejszą zwartą zabudowę i nieustanny ruch turystyczny. Ale tak właśnie wyglądał początek – bardzo skromnie.

Ul. Grunwaldzka, widok w kierunku południowym, z prawej strony widoczny budynek hotelu Werminghoff, zdjęcie z 1903 r.  (BG PAN), za: www.dawnysopot.pl.

Zaledwie dekadę później zabudowa sięgnęła już jednak ulicy Chrobrego. Miasto rosło, a ulica żyła. Każdy nowy dom był świadectwem rozwoju – i tego uzdrowiskowego, i tego bardziej przyziemnego, codziennego. Pod koniec XIX wieku Grunwaldzka była już zabudowana niemal na całej długości. Stała się swoistym kręgosłupem Dolnego Sopotu, łączącym centrum z południowymi dzielnicami.

Zmiana nazwy – symboliczny zwrot

Widok z latarni morskiej w kierunku Górnego Sopotu, na pierwszym planie skrzyżowanie dawnej ul. Morskiej z ul. Południową, zdjęcie z ok. 1930 r.  (TPS), za: www.dawnysopot.pl.

W 1945 roku, wraz z końcem II wojny światowej i powrotem Sopotu do Polski, ulica zmieniła nazwę na Grunwaldzka. Zmiana nie była przypadkowa – symbolicznie zrywała z niemiecką przeszłością, wpisując się w powojenną tożsamość nowego, polskiego Sopotu. Nazwa nawiązywała do jednej z najbardziej pamiętnych bitew w polskiej historii, budując nowy, patriotyczny kontekst.

Dziś ulica Grunwaldzka to miejsce o wielu twarzach – z jednej strony miejsce oblegane przez wczasowiczów z pokojami na wynajem, restauracjami i sklepikami, a z drugiej strony, kiedy po sezonie turystycznie gwar nieco cichnie – oaza spokoju, z zachowanymi jeszcze kamienicami pamiętającymi czasy zaborów. Warto się zatrzymać, spojrzeć w górę na detale dawnych fasad i wyobrazić sobie, jak wyglądało tu życie dwa wieki temu.

Ulica z charakterem

Nie każda ulica może pochwalić się tak długą i wielowarstwową historią. Grunwaldzka jest świadkiem przemian, które ukształtowały Sopot – od rybackiej wioski, przez modny kurort, aż po nowoczesne miasto. Spacer nią to nie tylko przyjemność, ale też lekcja lokalnej historii. A jeśli słuchać uważnie – może i same kamienice szepną coś o dawnych czasach...

Tekst powstał w oparciu o opracowanie serwisu www.dawnysopot.pl.

[ZT]30367[/ZT]

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%