Gdy myślisz „Sopot”, widzisz molo, plażę i kolejkę po gofry. Ale kilka przecznic dalej, z dala od gwaru Monciaka, znajduje się miejsce, które w gastronomicznej Polsce wywołuje zupełnie inne skojarzenia. To właśnie tu – w nadmorskiej scenerii – działa Akademia Gastronomii, najaktywniejszy w kraju ośrodek szkoleniowy dla branży HoReCa.
Nie w Warszawie, nie w Krakowie – ale właśnie w Sopocie szkoli się dziś najwięcej managerów, właścicieli restauracji, szefów kuchni, kelnerów i całych zespołów gastronomicznych. I nie są to szkolenia kulinarne. Akademia nie uczy gotować – uczy, jak skutecznie prowadzić gastronomię.
Czym tak naprawdę jest Akademia Gastronomii? To centrum kompetencji –miejsce, które odpowiada na najważniejsze bolączki rynku: rotację pracowników, niską rentowność, chaos komunikacyjny, brak systemów. To tu, w salach szkoleniowych tuż obok sopockiej plaży, od lat odbywają się kursy z zarządzania, marketingu, kontroli kosztów, obsługi klienta i skutecznej sprzedaży.
W swojej ofercie Akademia ma też szkolenia hotelarskie, eventowe i specjalistyczne warsztaty dla managerów, liderów i szefów kuchni. Od 2018 roku przeszkolono tu już ponad 25 000 osób, a treści online dotarły do przeszło pół miliona odbiorców. To wynik, który mówi jedno: rynek chce się rozwijać – i wie, gdzie warto to robić.
Powodów jest kilka. Po pierwsze – lokalizacja. Kursanci chętnie łączą rozwój z odpoczynkiem, a 5 dni szkolenia nad morzem to atrakcyjna perspektywa. Po drugie – dostępność. Trójmiasto jest dobrze skomunikowane i bardziej kameralne niż Warszawa. Po trzecie –skala i regularność: Akademia organizuje aż 36 szkoleń kwartalnie, dla grup 20-osobowych. Daje to setki kursantów każdego miesiąca, a sezonowa intensyfikacja działań wpływa bezpośrednio na ruch w hotelach i restauracjach w regionie.
Zaskoczenie? Kursanci przyjeżdżają nie tylko z całej Polski – ale również z zagranicy. Oslo, Bergen, Londyn – to tylko kilka z miejsc, skąd właściciele i managerowie przylatują, by zdobywać praktyczne narzędzia do rozwijania swojego biznesu.
Tym, co wyróżnia Akademię, jest nie rozpoznawalność twarzy, a rozpoznawalność efektów. To miejsce, które nie korzysta z twarzy celebrytów, a z wiedzy praktyków. Ekspertów, którzy na co dzień pracują z branżą. Kursanci często podkreślają, że wracają właśnie ze względu na praktyczne podejście, wysoką jakość treści i to, jak bardzo są one dopasowane do realiów rynku.
Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że wielu restauratorów przyjeżdża tu wielokrotnie – szkoli siebie, swój zespół, a potem kolejny lokal. I mimo rosnącej skali działań, trenerzy Akademii wciąż powtarzają: to dopiero początek. Bo gastronomia to nie tylko kuchnia. To system, w którym zarządzanie, motywacja, komunikacja i jakość obsługi są równie ważne jak smak.
Naturalną kontynuacją działań Akademii stała się marka siostrzana– Akademia dla Hoteli, skierowana do sieci hotelarskich i obiektów premium. Współpraca z największymi graczami na rynku, jak sieć Accor, pokazuje, że potrzeby hotelarstwa różnią się od gastronomii– ale ich rozwiązania także można systematycznie szkolić i wdrażać.
Z kolei Akademia PRO odpowiada na potrzeby administracji publicznej oraz firm spoza gastronomii – prowadząc szkolenia z zakresu zarządzania, komunikacji i procesów. Bo dziś każda branża potrzebuje kompetencji– nie tylko kulinarnych.
Dziś Akademia działa również w Warszawie i Krakowie – ale to właśnie Sopot pozostaje jej centrum. I choć wielu uczestników traktuje wyjazd na szkolenie jako „zawodowy detoks” pośród morskiego powietrza, efekty tej edukacji widać w całym kraju – od dużych sieci po rodzinne bistra.
W świecie, gdzie koszty operacyjne sięgają 90%, a rynek pracy kurczy się z miesiąca na miesiąc – edukacja to nie fanaberia. To ratunek. A to, że można przy okazji spędzić kilka dni w nadmorskim klimacie? To tylko wisienka na torcie.
Akademia Gastronomii:
Akademia dla Hoteli:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz