Zamknij

"Krystek" z Zatoki Sztuki pozostanie w areszcie. Chodzi o sprawę 33 kobiet

01:00, 24.05.2025 Aktualizacja: 01:00, 24.05.2025
Skomentuj Fot. esopot.pl/Pomorska Policja Fot. esopot.pl/Pomorska Policja

Sąd Okręgowy w Gdańsku przedłużył tymczasowy areszt Krystianowi W., znanemu z mediów jako "łowca nastolatek", do 14 listopada 2025 roku. Mężczyzna obecnie odbywa karę 2,5 roku pozbawienia wolności za nawiązywanie kontaktów z osobami małoletnimi w celach seksualnych. Wyrok ten kończy się we wrześniu, jednak prokuratura wnioskowała o areszt, by Krystian W. nie opuścił zakładu karnego przed zakończeniem kolejnego procesu, w którym grozi mu 15 lat więzienia.

Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, prok. Mariusz Duszyński, sąd podzielił obawy śledczych. W uzasadnieniu wskazano, że istnieje duże ryzyko ucieczki oskarżonego, zwłaszcza że wcześniej unikał odbycia kary i nie posiada stałego miejsca zamieszkania.

Krystian W. został nieprawomocnie skazany przez Sąd Rejonowy w Wejherowie w lutym 2024 roku. Orzeczono wobec niego karę 15 lat więzienia, 12 tysięcy złotych grzywny, dożywotni zakaz pracy z dziećmi, zakaz kontaktu i zbliżania się do ofiar przez pięć lat oraz obowiązek zapłaty zadośćuczynienia. Zarówno obrona, jak i prokuratura złożyły apelacje od tego wyroku.

Zarzuty wobec Krystiana W. obejmują łącznie 65 przestępstw, w tym 40 o charakterze seksualnym. Pokrzywdzonych jest co najmniej 35 osób, głównie niepełnoletnie dziewczęta, z których pięć nie ukończyło 15. roku życia. Wśród zarzutów znajdują się gwałty, doprowadzanie do współżycia oraz przestępstwa przeciwko instytucjom finansowym i państwowym.

Sprawa Krystiana W. od lat budzi ogromne emocje społeczne. Jego nazwisko po raz pierwszy pojawiło się w mediach w 2015 roku, po śmierci 14-letniej Anaid. Dziennikarskie śledztwo, przeprowadzone przez program „Reporter – Magazyn Kryminalny”, ujawniło, że dziewczyna przed śmiercią mogła zostać skrzywdzona seksualnie. Publikacje te doprowadziły do odkrycia kolejnych ofiar oraz powiązań Krystiana W. z sopockim klubem Zatoka Sztuki, gdzie pracował.

Proces apelacyjny w tej sprawie wciąż trwa.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%