Zamknij

Sprawdzili bar Komendy Miejskiej Policji w Sopocie! "Myślałem, że tu będą same bagiety" [WIDEO]

12:47, 29.04.2024 . Aktualizacja: 12:47, 29.04.2024
Skomentuj Fragmenty kadrów z nagrania / Głodny w choj - Instagram Fragmenty kadrów z nagrania / Głodny w choj - Instagram

Michał Kusina, influencer kulinarny znany z Facebooka i Instagrama, na początku kwietnia odwiedził bar Komendy Miejskiej Policji w Sopocie (ul. Armii Krajowej 112A), aby sprawdzić tamtejsze jedzenie. Relacją z tej nietypowej wizyty podzielił się w swoich mediach społecznościowych, wplatając w nią sporą dawkę humoru.

Wspomniany bar znajduje się na tyłach budynku komendy, przy ul. Armii Krajowej 112A. Jak przekonuje internetowy twórca, w środku panuje "vibe stołówkowy z lekką szczyptą mleczaka", a przy bufecie obsługuje przemiła pani, chętna do pomocy w wyborze dań. Vloger wraz ze swoim kolegą Mariuszem zdecydował się na kotlet schabowy z frytkami, wątróbkę z ziemniakami i cepeliny, a do picia poprosił o kompot.

Po krótkim oczekiwaniu na stole wylądowało pierwsze danie - kotlet schabowy z frytkami. Ogromny, "wielkości bochenka chleba", zrobił imponujące wrażenie. Influencer podkreślił, że nie jest to "rozklejony kotlet na papier", ale solidny kawał mięsa, idealnie wysmażony na złoty kolor. Frytki zaś "klasyczne, bez fajerwerków".

Następnie na talerzach znalazła się wątróbka z ziemniakami. Recenzent ocenił ją pozytywnie, jednak jego kompan stwierdził, że ta jest nieco przeciągnięta. To jednak nie był jeszcze koniec kulinarnych wrażeń podczas tej wizyty.

[ZT]22342[/ZT]

Największą niespodzianką okazały się cepeliny - ręcznie robione, z idealnie doprawionym farszem. Choć początkowo nie wzbudziły większych emocji, po przekrojeniu okazały się prawdziwym rarytasem.

"Nie wiem, czy dostaniecie w Trójmieście cepeliny w takiej cenie i jednocześnie w tak dobrej odsłonie, jak tutaj na bagietach" - przekonywał vloger.

Wizyta w barze Komendy Miejskiej Policji w Sopocie pozytywnie zaskoczyła Michała Kusinę. Smaczne jedzenie w przystępnych cenach i miła obsługa sprawiły, że influencer polecił to miejsce wszystkim, którzy szukają dobrego domowego obiadu w Sopocie. "Cztery-osiem przejadałem i nikogo nie sprzedałem" - podsumował swoją relację, nawiązując do żargonu policyjnego.

Recenzja spotkała się z dużym zainteresowaniem internautów. Wielu z nich doceniło humorystyczny styl relacji, a także pozytywnie oceniło ofertę tego miejsca. Bar Komendy Miejskiej Policji w Sopocie czynny jest od poniedziałku do czwartku w godzinach 9-17 oraz w piątki od 8 do 17. Z oferty baru mogą korzystać nie tylko policjanci, ale również osoby cywilne. Ceny dań są przystępne, a porcje duże. Większość pozycji z menu dostaniemy tu już za około 26-30 zł, a za zupy zapłacimy zaś 8-9 zł.

Jeśli szukacie ciekawego miejsca na niedrogi obiad w Sopocie, bar Komendy Miejskiej Policji z pewnością miło Was zaskoczy.

[ZT]23744[/ZT]

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Bar w komendzieBar w komendzie

3 1

Byłam tam kiedyś w sprawie pracy, właściciel miły ale... kazał jedna szmata myć naczynia, sprzątać blaty i ścierać z podłogi. Podziękuję 19:09, 29.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%