Jak co roku, przy okazji nocy sylwestrowej, byliśmy świadkami kolejnego sporu o fajerwerki. Część osób witających Nowy Rok przyznała, że w ostatnią noc warto świętować hucznie, przy udziale petard i innych materiałów pirotechnicznych. Sporo osób krytykuje takie podejście, m.in. przez wzgląd na dobrostan zwierząt.
Opublikowane przez naszą redakcję materiały poświęcone nocy sylwestrowej przyciągnęły rzeszę komentujących. Większość dyskusji dotyczyła zasadności korzystania z fajerwerków w okresie świąteczno-noworocznym.
Jest sylwester, jest zabawa. Są też fajerwerki. Żyjmy i dajmy żyć innym - skomentował pan Sławomir.
Strzelanie jest dla buraków - skontrowała jego wypowiedź pani Beata.
Dla jednych fajerwerki puszczane na plaży wyglądają pięknie i pozostawiają niesamowite wspomnienia. Kolejni internauci komentują huczne powitanie 2024 roku słowem "masakra".
To jest raz w roku. Nie przesadzaj. [...] Niestrzelaj niepij nie pal niejezdzij samochodem benzynowym nie oddychaj i co jeszcze? Po to jest sylwester [pisownia oryginalna] - skomentował jeden z wpisów pan Piotr.
Część dyskusji utrzymana była w "mniej poważnym" tonie.
Powinny być zakazane fajerwerki, dzisiaj nie da się wyjść na powietrze, taki SMOG!! Ale ludziska to mają małe móżdżki - zauważyła pani Barbara.
A od kiedy to fajerwerki wytwarzają smog ? Zakażmy w takim razie puszczania bąków - toż to szkodliwe gazy dla atmosfery. Pomyliłaś kobieto smog z lekką mgłą, bo dzień to dzisiaj do najpiękniejszych nie należał - skontrował jej wypowiedź jeden z internautów.
Komentujący przyznawali także, że dyskusje o ewentualnym zakazie korzystania z fajerwerków są przesadzone. Jako argument wskazywali, że cieszą się popularnością tylko raz w roku. Wypowiedzi dotyczące dobrostanu zwierząt komentowali możliwością "trzymania zwierząt przez jeden dzień w domu lub innym bezpiecznym miejscu".
I o to chodzi, żadne prawa i ustawy o nie zabiorą nam zabawy! - skomentował pan Michał.
Czujesz się niepodległy? Pier...nij sobie petardę we własnej łazience - to dopiero będzie demonstracja niezależności! - odpowiedział mu kolejny internauta.
Ale Ty zabierzesz, spokój zwierzakom i tym domowym i tym leśnym - przyznała pani Regina.
Udana zabawa może być bez fajerwerków i alkoholu - zaznaczyła pani Halina.
- Na nagły, silny dźwięk zwierzęta reagują paniczną ucieczką, próbując ukryć się przed nieznośnym bodźcem. Najgorszy jest długotrwały lub często pojawiający się hałas, który wywołuje u zwierząt niezwykle silny stres. Kiedy towarzyszy temu seria świetlnych eksplozji, strach się potęguje. Zwierzę próbuje się wyrwać z ogłuszającego huku, miota się między wybuchami i rozbłyskami, których nie rozumie - zwracają uwagę inicjatorzy akcji Podaruj Ciszę. - Rodzice dzieci z autyzmem oraz osoby z padaczką przyłączają się do ekologów aby zwrócić uwagę na szkodliwe skutki hukowych zabaw dla osób z różnymi schorzeniami neurologicznymi - dodają aktywiści.
Należy podkreślić, że akcja „Podaruj Ciszę” nie sprzeciwia się dobrej zabawie sylwestrowej, ale prosi o zrozumienie dla tych, którzy cierpią z powodu pokazów fajerwerków. Jej celem jest uświadamianie społeczeństwu skutków ubocznych takich imprez dla ludzi i środowiska - przyznają wolontariusze.
Jakie jest Wasze zdanie na temat fajerwerków? Dajcie o tym znać w naszej ankiecie.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu esopot.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz