Prezydent Andrzej Duda wszczął postępowanie, którego zakończeniem może być ułaskawienie policjanta z Sopotu. Funkcjonariusz był skazany za pobicie pseudokibiców w 2014 roku. Rozstrzygnięcie sprawy trwało siedem lat.
Na karę roku więzienia Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał w grudniu policjanta z Sopotu i b. funkcjonariusza policji oskarżonych o pobicie w 2014 r. dwóch pseudokibiców. Związek zawodowy policjantów podjął wówczas interwencję u ministra sprawiedliwości i komendanta głównego policji. Pod wnioskiem o ułaskawienie dwóch byłych funkcjonariuszy podpisało się 30 tysięcy osób.
Jak dowiedział się portal Trojmiasto.pl, rozpoczęła się procedura, której efektem może być ułaskawienie jednego z policjantów.
Prezydent Andrzej Duda - co potwierdził nam mec. Piotr Bartecki, reprezentujący funkcjonariusza - postanowieniem z 11 maja 2022 r. wszczął w sprawie postępowanie ułaskawieniowe - czytamy na portalu Trojmiasto.pl.
W marcu 2022 r. kasacja obrońcy policjanta została przedstawiona przez Sąd Okręgowy w Gdańsku Sądowi Najwyższemu w Warszawie, informuje portal.
Przypomnijmy, że po dwuletnim procesie Bartłomiej Lademan i jego kolega z patrolu Łukasz Kawczak, który odszedł z policji (obaj zgodzili się na podanie danych osobowych) zostali uniewinnieni. Na skutek apelacji pokrzywdzonych sąd wyższej instancji uchylił ten wyrok i nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy. W lutym 2021 roku Sąd Rejonowy skazał Lademana i Kawczaka na kary po roku więzienia. Od tej decyzji sądu apelację złożyli obrońcy oskarżonych, ale Sąd Okręgowy w Gdańsku podtrzymał zaskarżony wyrok.
[ZT]11226[/ZT]
0
0
0
0
0
0
1 3
czyli jak zwykle od lat: brak odpowiedzialności osób publicznych, tak jest w policji, w służbie medycznej, w urzędach 09:51, 30.05.2022