Gdy na horyzoncie pojawia się wiosna w szkołach coraz głośniej słychać hasło: wycieczka. Odmieniana przez wszystkie przypadki przez uczniów, nauczycieli i rodziców pojawia się zarówno na zebraniach, godzinach wychowawczych, jak i podczas nieoficjalnych rozmów. Nie ma się co dziwić. To jeden z tych elementów, które zostają najdłużej w pamięci i są wspominane przez lata. A żeby wspomnienia były jak najlepsze, trzeba wybrać dobry kierunek i program. A gdzie można lepiej spędzić czas niż w Małopolsce?
Atutem Małopolski jest jej różnorodność. Dotyczy ona wszystkich turystycznych aspektów, na które zwracają uwagę organizatorzy wycieczek. Tutejszy krajobraz to prawdziwa mieszanka, które zapewnia wspaniałe widoki, ale też mnóstwo miejsc do aktywnego spędzania czasu. Całe południe regionu zajmują góry - Tatry, Beskidy i Pieniny. Ale bardziej na północ też jest ciekawie – Pogórza, ze swoimi rozległymi widokami i licznymi atrakcjami geologicznymi i przyrodniczymi, Podkrakowskie Dolinki czy w końcu Wyżyna Krakowsko-Częstochowska z wapiennymi ostańcami, jaskiniami i wąwozami - wszystkie te miejsca świetnie nadają się na wycieczki i spacery piesze.
Małopolska różnorodność dotyczy także tutejszych atrakcji. Dają one możliwość poznawania przeszłości, przyrody, wielokulturowych tradycji. Są tu zarówno pełne zabytków miasta, na czele z królewskim Krakowem, jak i miasteczka jak Lanckorona oraz rozsiane po różnych zakątkach regionu cenne zabytki, w tym wpisane na listę UNESCO kościoły drewniane i cerkwie czy należące do słynnych Orlich Gniazd średniowieczne zamki.
Planując wyjazd klasowy, warto pamiętać, że jego elementem może, a nawet powinna być, też rozrywka i dobra zabawa. To oderwanie się od szkolnej, codziennej rutyny. I choć jej aspekt edukacyjny jest ważny, to uczniowie potrzebują też odreagowania i zwykłej dziecięcej radości. Dlatego na wycieczki szkolne Energylandia, największy polski Park Rozrywki, jest zawsze dobrym wyborem. Po dniu spędzonym na zwiedzaniu można tu wesoło spędzić czas i zapomnieć na chwilę o codzienności.
Także bardziej tradycyjne elementy szkolnej wycieczki, jak choćby zwiedzanie, można ubrać w znacznie bardziej przyjazną dla uczniów szatę. Poznawanie zabytków nie musi oznaczać tylko słuchania przewodnika. Szeroka oferta gier terenowych i miejskich, zwiedzania połączonego z animacjami czy w przypadku obiektów multimedialne wystawy sprawiają, że dzieci uczą się i poznają świat przez zabawę.
Dopełnieniem każdej udanej wycieczki są noclegi. I nie da się ukryć, że nawet grupy szkolne są dziś pod tym względem wymagające. Wybór odpowiedniego miejsca noclegowego to czasem równie duży problem, co dogranie programu. Grupy chętnie korzystają z miejsc, gdzie mogą skorzystać także z posiłków i mają do dyspozycji boisko czy teren rekreacyjny. Dobrze też, żeby samo umiejscowienie noclegów pozwalało jak najlepiej zrealizować program. Dlatego właśnie noclegi i restauracja Zator cieszy się tak dużym powodzeniem. Western Camp to niezapomniana atmosfera i obsługa na najwyższym poziomie, a przy tym wszystkie udogodnienia, których potrzebują wycieczki szkolne.
