15 lipca, w godzinach wieczornych, na terenie spółki AQUA-Sopot, odpowiedzialnej za sieć wodociągową i kanalizację sanitarną w całym mieście, doszło do incydentu w udziałem osób trzecich. Spółka uspokaja – mieszkańcy nie mają powodów do obaw.
Jak podkreślają przedstawiciele AQUA-Sopot, nie doszło do żadnych uszkodzeń infrastruktury ani ingerencji w systemy wodociągowe. Woda dostarczana do mieszkańców jest bezpieczna i spełnia wszystkie normy jakości.
„Faktycznie, doszło do nieuprawnionego wejścia na teren jednego z ujęć wody. Wszystkie systemy bezpieczeństwa zadziałały w sposób prawidłowy. Podjęte przez nas działania zgodne są z istniejącym systemem zabezpieczeń i obowiązującymi procedurami dotyczącymi ochrony infrastruktury krytycznej. Sprawa została zgłoszona policji, objęta jest postępowaniem przygotowawczym” – informuje przedstawiciel spółki.
Dostawy wody odbywają się bez zakłóceń.
Policja prowadzi postępowanie w sprawie nielegalnego wtargnięcia.
„Policjanci pracowali na miejscu zdarzenia, do którego doszło 15 lipca w Sopocie przy ul. Smolnej. Miało ono związek z nieuprawnionym wejściem na teren obiektu należącego do przedsiębiorstwa wodociągowego. Funkcjonariusze prowadzili czynności dochodzeniowo śledcze – zabezpieczyli ślady, wykonali oględziny, równolegle działania realizowali również policjanci pionu kryminalnego” – mówi mł. asp. Radosław Jaśkiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
W związku ze zdarzeniem zatrzymana została jedna osoba.
„Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, przesłuchany w charakterze świadka i zwolniony” – poinformował mł. asp. Radosław Jaśkiewicz.
[ZT]34386[/ZT]
1 0
Kuźwa, to już nie jest nawet śmieszne.
Patrząc co robią ukraińcy w Polsce, nie zdziwiłbym się, że zatrują wodę, a później zwalą winę na Putina.
Tak samo dzieje się podpaleniami w Polsce.