Na sopockim targowisku zainaugurowano cykl pod hasłem EkoRynek. Wydarzenie będzie odbywało się w każdą sobotę od 07:00 do 14:00. Pierwszego dnia na miejscu nie zabrakło klientów oraz wystawców. W ofercie znalazły się mięsa, wędliny, ryby, owoce i warzywa, dania gotowe, a nawet... pizza na zakwasie.

Uwagę wielu osób bardzo szybko przykuł Holaola Pizzatruck. Na stanowisku gości obsługiwało dwóch pizzermanów.

Robimy wszystko naturalnie, wypiekamy pizzę na zakwasie w piecu opalanym drewnem. Stwierdziliśmy, że warto spróbować stanąć foodtruckiem na EkoRynku. Początkowo zainteresowanie było małe. W końcu nikt nie ma ochoty na pizzę o 08:00 rano. Z godziny na godzinę jednak wzrastało - informują pizzermani z Holaola.

Poza oryginalnym Pizzatruckiem, na EkoRynku można znaleźć stanowiska częściej kojarzone z targowiskami - sprzedawców warzyw i owoców, serów, mięs i wędlin oraz kiszonek. Te ostatnie cieszą się ostatnio popularnością.

Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni, bo myśleliśmy, że frekwencja będzie dzisiaj mniejsza. Ludzie nie przychodzą do nas po typowo gotowe "eko" dania. Pytają raczej o typowo zdrowe rzeczy. Chętnie sięgają po nasze kiszonki i zakwasy - te są naprawdę zdrowe i ostatnio w modzie - mówi nam obsługa stoiska restauracji Nowosopocka.

Sobotnią frekwencję można uznać za wysoką. Jak mówią sami sopocianie, wybrali się dzisiaj na EkoRynek przede wszystkim z ciekawości.

Chciałem zobaczyć jak będzie wyglądać sopocka odmiana tego typu rynku. Byłem już z żoną na podobnych wydarzeniach na Kolibkach i w Gdańsku. Wszędzie stanowiska są podobne, bo podobne rzeczy są teraz w modzie. Sopocka odmiana nie jest w niczym gorsza, raczej tu wrócę - mówi nam jeden z klientów.

Mieszkańcy zwracają także uwagę, że ważna jest sama inicjatywa nowego cyklu targów.

Nie zawsze zwracam na to uwagę, ale staram się wybierać te naturalne rzeczy, bez marketowej chemii. Tego typu wydarzenia są pomocne, bo nie muszę się martwić o jakość produktów.

Sopocianie przyznają też, że w wielu sytuacjach przed zakupem zatrzymuje ich cena.

Jak spojrzymy na te rzeczy, to uwagę zwraca przede wszystkim bardzo wysoka cena większości produktów. No niby rozumiem, że skoro bio i eko, to i ceny są wyższe. Chyba tak już musi być, że za naturalne musimy płacić więcej.

Postawę sobotnich klientów ocenił jeden ze sprzedających, który na EkoRynku prowadzi stragan z warzywami i owocami.

Dzisiaj przyszli klienci znani z targowisk - seniorzy. To co odróżnia EkoRynek od tradycyjnego dnia na rynku to fakt, że tym seniorom towarzyszyły osoby młode i w średnim wieku. To właśnie oni zwracają przede wszystkim uwagę na kwestie bycia eko i zdrowe odżywianie - przyznaje wystawca.

Cykl EkoRynek będzie odbywał się co sobotę. Wystawcy są dostępni dla klientów od 07:00 do 14:00.