Czy to koniec uciążliwych zatorów w Dolnym Sopocie? Miasto zapowiada kluczową zmianę

Po burzliwej dyskusji, jaka rozgorzała w sieci po publikacji nagrania z zablokowanej ul. Powstańców Warszawy w Sopocie, Urząd Miasta zapowiada konkretne działania. Krytykowany w Dolnym Sopocie odcinek doczeka się zmian, które mają raz na zawsze rozwiązać problem powstawania zatorów.

Najwięcej emocji, zarówno wśród kierowców, jak i mieszkańców, wzbudzało jedno, konkretne miejsce parkingowe znajdujące się tuż przy dużym drzewie przy ul. Powstańców Warszawy. To właśnie tam – według internautów i świadków ostatnich zdarzeń – dochodziło do zatorów, które potrafiły sparaliżować ruch nie tylko na ulicy, ale i w całym rejonie Dolnego Sopotu.

Miasto postanowiło działać.

– Zmiany, które zostaną wprowadzone, dotyczyć będą ograniczenia możliwości parkowania samochodów w sąsiedztwie tego drzewa – przekazał Marek Niziołek z Urzędu Miasta Sopotu.

Choć urzędnik nie zdradza jeszcze w pełni planowanych działań, wiadomo, że najbardziej konfliktowe miejsce zostanie w praktyce wyłączone z użytkowania w obecnej formie.

Decyzję miasta pozytywnie oceniają mieszkańcy ul. Powstańców Warszawy, z którymi udało nam się porozmawiać.

– Chciałabym podziękować miastu Sopot za gotowość do rozwiązania problemu z często zakorkowaną ulicą Powstańców Warszawy. Wielokrotnie, zwłaszcza w sezonie letnim, utrudnienia na drodze spowodowane źle zaparkowanym autem i jednocześnie zbyt wąską ulicą skutkowały zablokowaniem całej ulicy, a nawet Dolnego Sopotu. Wyłączenie z obiegu “felernego” miejsca parkingowego mam nadzieję, że przyniesie zamierzony skutek i więcej nie będę stać w godzinnym korku, żeby dostać się do domu” –  przekonuje pani Kasia, mieszkanka Sopotu.

Internet pękał od opinii

Ostatni incydent z udziałem autokaru i szerokiego auta osobowego przelał czarę goryczy. W komentarzach internauci domagali się kar, holowania, poszerzenia jezdni, a nawet wycięcia drzewa, które w połączeniu z zaparkowanymi pojazdami tworzyło „pułapkę” dla przejeżdżających.

Choć drzewo pozostanie, to zmiany w organizacji ruchu mają wyeliminować ryzyko dalszego blokowania ulicy.

Co dalej?

Czy nowe zasady rozwiążą wieloletni problem? Mieszkańcy mają nadzieję, że tak. A my będziemy śledzić sytuację na bieżąco.

[ZT]37157[/ZT]