Honorowi Obywatele Sopotu. Miasto ujawnia nowe plany upamiętnienia zasłużonych

Władze Sopotu zdecydowały się na konkretne kroki w sprawie upamiętniania osób, które zostały uhonorowane tytułem Honorowego Obywatela Miasta. Choć nie będzie powołania specjalnego zespołu, miasto ma już plany, by przywrócić pamięć o zasłużonych. Sprawa wróciła po interpelacji jednego z radnych.

Kwestia honorowania pamięci zmarłych i żyjących Honorowych Obywateli Sopotu pojawiła się w przestrzeni miasta po interpelacji Wojciecha Fułka (Kocham Sopot). Radny podkreślał, że pamięć o tak zasłużonych osobach powinna być pielęgnowana w sposób systematyczny, a nie być jedynie jednorazowym wydarzeniem. Prezydentka Miasta Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim odpowiedziała, przedstawiając działania, które już są prowadzone lub planowane w najbliższym czasie.

[ZT]36737[/ZT]

Działania w przestrzeni miejskiej i cyfrowej. Miasto stawia na popularyzację dorobku

Sopot zamierza trwale upamiętnić osoby szczególnie zasłużone i popularyzować ich dorobek zarówno wśród mieszkańców, jak i turystów, czytamy w odpowiedzi na interpelację. Prezydentka poinformowała także, że Urząd Miasta Sopotu planuje stworzyć specjalną zakładkę na stronie internetowej www.sopot.pl. Będzie poświęcona Honorowym Obywatelom Sopotu, umożliwiając każdemu zapoznanie się z sylwetkami wyróżnionych osób i ich zasługami dla miasta.

Muzeum Sopotu również dołączy do działań, organizując w 2026 roku wystawę poświęconą Franciszkowi Mamuszce. Honorowy Obywatel Sopotu był wybitnym badaczem kultury i historii Pomorza.

Sopot potrzebuje więcej ulic z nazwiskami zasłużonych?

Radny Fułek postulował także powołanie specjalnego zespołu, który kompleksowo i merytorycznie zająłby się upamiętnieniem. W odpowiedzi na interpelację poinformowano, że nie przewiduje się stworzenia specjalnej jednostki. Działania te są i będą realizowane w ramach bieżących kompetencji właściwych jednostek organizacyjnych Urzędu Miasta oraz instytucji miejskich.

Jeden z liderów Kocham Sopot przypomniał, że do tej pory w przestrzeni publicznej uhonorowano tylko dwie osoby: Czesława Miłosza (Skwer i symboliczny "kamień pamięci") oraz Władysława Bartoszewskiego (pomnik). Wskazywał na potrzebę uhonorowania innych zasłużonych, np. Ireny Szewińskiej, Elżbiety Duńskiej-Krzesińskiej, Andrzeja Dudzińskiego czy Seweryna Krajewskiego. W odpowiedzi czytamy, że już teraz Sopocki Klub Lekkoatletyczny jest organizatorem corocznego biegu Bursztynowej Mili im. Elżbiety Duńskiej-Krzesińskiej, co stanowi jedną z form pamięci o tej wybitnej sportsmence. Prezydentka dodała także, że inicjatywa specjalnego uczczenia zasłużonych dla miasta jest prawem radnych, którą można zgłosić przedstawicielom urzędu.

[ZT]31188[/ZT]

Choć miasto nie powoła dedykowanego zespołu, stawia na stałe upamiętnienie poprzez działania Muzeum Sopotu i nową sekcję na oficjalnej stronie internetowej. Czas pokaże, czy te kroki będą wystarczające, by zadowolić wszystkich, którzy chcą, by pamięć o sopockich zasłużonych trwała.