W piątek, 18 kwietnia 2025 roku, o godzinie 12.00 przy al. Niepodległości 749, tuż przy budynku Centrum Wsparcia Ukrainy, odbyło się oficjalne otwarcie Sopockiej Lodówki Społecznej – miejsca, które łączy troskę o potrzebujących z walką z marnowaniem żywności.
W uroczystości udział wzięli prezydentka Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim, przewodnicząca Rady Miasta Sopotu Aleksandra Gosk, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie Andrzej Czekaj oraz radny Koalicji dla Sopotu Piotr Harhaj.
Nowa lodówka to realna odpowiedź na dwa ważne problemy – rosnące potrzeby osób w trudnej sytuacji życiowej oraz skalę marnotrawstwa jedzenia. Jak podają dane, w Polsce każdego roku wyrzucamy około 5 milionów ton żywności. Część z tych produktów wciąż nadaje się do spożycia i może trafić tam, gdzie będzie naprawdę potrzebna.
– Lodówka społeczna to inicjatywa oparta na idei dzielenia się jedzeniem – zamiast wyrzucać nadmiar jedzenia, można zostawić je dla innych. Czasem po świętach, uroczystościach czy większych zakupach zostaje nam jedzenie, którego nie jesteśmy w stanie zjeść. Taką nadwyżkę możemy zostawić w lodówce społecznej, by ktoś inny mógł z tego skorzystać – mówi Andrzej Czekaj, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie.
Sopocka Lodówka Społeczna jest czynna 24 godziny na dobę. Każdy może z niej skorzystać – bez pytania, bez tłumaczenia się. Zasada działania jest prosta. Masz za dużo? Podziel się. Potrzebujesz? Weź.
Lodówka składa się z dwóch części – chłodziarki na produkty wymagające niskiej temperatury oraz półek na produkty suche, takie jak kasza, makaron, kawa czy chleb.
Można zostawiać produkty, które są świeże, nieprzeterminowane i odpowiednio zapakowane. Własne wyroby również są mile widziane – pod warunkiem, że są szczelnie zamknięte, opisane i opatrzone datą przygotowania oraz składem (w tym alergenami).
Lodówka to nie śmietnik – nie wkładamy produktów zepsutych, podejrzanych, napoczętych, ani takich w uszkodzonych opakowaniach. Zakazane są potrawy z surowym mięsem lub jajkami, alkohol i środki odurzające.
Warto pamiętać, że żywność z lodówki bierze się na własną odpowiedzialność. Przed spożyciem należy ocenić ją wzrokiem, węchem, smakiem i sprawdzić datę ważności.
Nowa inicjatywa idealnie wpisuje się w szerszy system wsparcia żywnościowego w Sopocie. Miasto od lat współpracuje z MOPS-em, Caritasem oraz Polskim Komitetem Pomocy Społecznej.
Dzięki programowi „Posiłek w szkole i w domu” oraz lokalnym inicjatywom, wiele osób otrzymuje pomoc w formie paczek żywnościowych i ciepłych posiłków. Codziennie działa sopocka jadłodajnia Caritas, a osoby niesamodzielne mogą liczyć na dostawę obiadów do domu. Zimą działa również autobus SOS, oferując wsparcie osobom w kryzysie bezdomności.
Nowa lodówka społeczna to nie tylko praktyczne wsparcie, ale też symbol solidarności mieszkańców Sopotu. To zaproszenie do współdziałania – drobny gest może mieć ogromne znaczenie dla kogoś, kto właśnie tego potrzebuje.
[ZT]32202[/ZT]
5 0
To centrum wsparcia Ukrainy, czas najwyższy już zamknąć.
Pora tak na poważnie zająć się ubogimi Polakami, a nie przy okazji świąt promować się przy "społecznej lodówce".
4 0
Żałosny ten filmik, zbliżają się święta więc nie będę dosadnie komentował, wystarczyłoby napisać krótki artykuł bez promowania tych zakłamanych twarzy mimo wszystko życzę świąt pełnych zadumy refleksji, wyciszenia i rachunku sumienia.