Krzywy Domek w Sopocie przechodzi prawdziwą metamorfozę! Od lat uznawany za jeden z najbardziej charakterystycznych budynków w Polsce, zmienia swoje oblicze – od przestrzeni klubowej do nowoczesnego food hallu z elementami rozrywki i kultury. To jednak nie tylko kosmetyczne zmiany. Zaglądamy za kulisy tej transformacji, aby odkryć najciekawsze, mało znane fakty!
Nowy Krzywy Domek stanie się rajem dla miłośników jedzenia. Powstanie osiem punktów gastronomicznych, w tym siedem serwujących różne kuchnie świata – od panazjatyckich dań, przez kuchnię włoską, aż po bliskowschodnie smaki.
Ósmy punkt? To specjalna przestrzeń poświęcona tylko i wyłącznie deserom! Miłośnicy słodkości będą mieli swoje własne miejsce pełne włoskich inspiracji.
W Krzywym Domku powstanie przeszklone patio wypełnione roślinnością, które stanie się strefą relaksu z dala od zgiełku Monciaka. Zamiast tętniących muzyką klubów – przestrzeń, gdzie można usiąść, odpocząć i delektować się atmosferą nadmorskiego kurortu. To będzie pierwsze takie miejsce w Sopocie, łączące w tak unikatowy sposób naturę z miejskim stylem życia.
Czy wiedziałeś, że w nowym Krzywym Domku pojawi się scena eventowa, z której – po raz pierwszy od 20 lat – będzie można podziwiać Monciak? W tej przestrzeni organizowane będą koncerty, stand-upy, spotkania literackie oraz wieczory tematyczne, a w tle będzie można podziwiać kultową sopocką ulicę.
Jednym z największych zaskoczeń będzie multimedialne oceanarium. Nie znajdziemy tam jednak wielkich akwariów, ale imponujące ekrany z realistycznymi projekcjami podwodnego świata. Miejsce to przeniesie odwiedzających w głębiny oceanu także dzięki zaawansowanej technologii VR. Wyobraź sobie realistyczne projekcje, podczas których można jak rekin nagle płynie prosto na Ciebie – emocje gwarantowane!
Zamiast klubów nocnych – salon gamingowy! W miejscu jednego z dawnych klubów powstanie przestrzeń dla fanów gier zręcznościowych i automatów. Znajdziemy tam zarówno nowoczesne symulatory, jak i klasyczne gry w stylu retro, które przyciągną zarówno dorosłych, jak i młodszych miłośników elektronicznej rozrywki.
Podczas remontu zrezygnowano z ciężkich, przytłaczających elementów architektonicznych. Dawne masywne schody zostaną zastąpione lekką, ażurową konstrukcją, a sufit, który początkowo miał być zabudowany, pozostanie otwarty. Dzięki temu wnętrze będzie optycznie większe, jaśniejsze i bardziej przyjazne.
Mimo dużych zmian jedna rzecz pozostanie nienaruszona – jego unikalna fasada! Elewacja przejdzie jedynie delikatny lifting, aby przywrócić jej dawny blask. Wciąż będzie więc wyglądał jak budynek z bajki, który znają i kochają mieszkańcy Sopotu oraz turyści.
[ZT]30484[/ZT]
X15:34, 04.02.2025
3 1
Koszmarna fasada do wymiany. I po co to wiejskie oceanarium. Prawdziwe akwaria są w Gdyni i to o wiele fajniejsze jest.
?21:25, 04.02.2025
2 0
Kto jest wlascicielem tego Cudu ?