Z pierwszych stron gazet bombardują nas zdjęcia chudych modelek z idealnie wyretuszowanymi twarzami. Patrząc na nie łatwo zapomnieć, że za takim wizerunkiem stoi sztab ekspertów, od dietetyków, przez specjalistów od operowania światłem, po mistrzów photoshopa.
Zresztą fakt, że modelki rzadko noszą ubrania powyżej 34 rozmiaru też nie jest przypadkowy. Projektanci doskonale wiedzą, że takie stroje łatwiej zaprojektować, nie trzeba ich dopasowywać do sylwetki, ani dbać o konstrukcję. Na szczęście nie wszyscy idą na łatwiznę, co postanowiłyśmy udowodnić na charytatywnym pokazie mody, podczas którego wystąpią modelki wszelkich kształtów i rozmiarów!
Jak wyglądała poprzednia edycja? Opinia jednej z modelek - Zuzanny:
Jeśli chodzi o zeszłoroczną edycję, to zarazem przygotowania jak i sam finał były bardzo emocjonujące i prowadzone w przyjaznej atmosferze. Zawsze chciałam zobaczyć jak to jest "na wielkim wybiegu" i jak w praktyce wygląda praca modelki.
Ideą wydarzenia była różnorodność, dzięki czemu każda zainteresowana dziewczyna mogła urozmaicić pokaz swoją obecnością, charakterem i szczególnymi cechami. Nie było żadnej selekcji ani podziałów. Czułyśmy się w naszym gronie swobodnie. Przed pokazem odbyło się ok. 4-5 spotkań, podczas których uczyłyśmy się chodzić, ustalana była kolejność wychodzenia na scenę, dobierane były ubrania oraz rozmawiałyśmy z projektantami. Zorganizowana została także sesja zdjęciowa -> motyw przewodni: naturalność. Nie miałyśmy na sobie makijażu, biżuterii, ani żadnych dodatków i upiększeń. Zdjęcia wyświetlane były podczas naszego wyjścia w trakcie finału wraz z własnoręcznie napisaną myślą, którą chciałyśmy podzielić się ze światem. Nad naszą prezencją przed samym pokazem na pełnych obrotach pracowały fryzjerki, makijażystki i projektanci: czułyśmy się jak prawdziwe gwiazdy. Cieszę się, że mogłam spróbować swoich sił w świecie mody, promować ciałopozytywność oraz wspomóc zbiórkę charytatywną, która była główną ideą całego przedsięwzięcia.
Myślę, że pokaz mody organizowany przez fundację Aż Sobie Zazdroszczę jest idealną okazją dla nieśmiałych dziewczyn o "niemagazynowej" figurze, aby przełamać swoje ograniczenia i pokochać siebie i swoje ciało w całej okazałości.
Już 28 września 2019 roku idea body positive spotka się ze sztuką w industrialnych postoczniowych przestrzeniach Plenum.
Nasze modelki wystąpią w strojach i dodatkach takich projektantów jak:
W ramach pokazu odbędą się też koncert Natalia Lesz, licytacja charytatywna oraz wystawa sztuki.
Cały dochód z pokazu zostanie przekazany na Oddział Dziecięcy Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego.
Bilety: https://evenea.pl/event/aszpokaz19
Aż Sobie Zazdroszczę zaczynał jako projekt społeczny, a następnie przekształcił się w fundację, która ma na celu pomoc osobom chorującym na zaburzenia odżywiania (ED) i depresję.
Pomagamy chorym i ich rodzinom prowadząc terapię, grupy wsparcia oraz tworząc w internecie społeczność, w której osoby z problemami mogą znaleźć pomoc i wsparcie. Edukujemy młodzież w szkołach, pokazując im jak stworzyć zdrową relację ze swoim ciałem, w planach mamy też organizowanie konferencji i szkoleń, podczas których specjaliści z całego świata będą mogli wymienić się wiedzą odnośnie terapii osób chorych na ED.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz