Z Sopotu zniknęły przyczepy mieszkalne, które w ostatnich tygodniach znajdowały się na jednej z posesji przy ul. Parkowej. W sprawie interweniowali pracownicy Urzędu Miasta Sopotu oraz Nadzoru Budowlanego.
O sprawie poinformowali na początku kwietnia 2024 roku mieszkańcy. Przy ul. Parkowej stanęły czerwone przyczepy mieszkalne. Mieszkający w okolicznych kamienicach obawiali się, że staną się obiektem najmu krótkoterminowego. Interwencję w sprawie obiecali podjąć urzędnicy. Zwracali uwagę, że zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego na działce w tym miejscu nie można stawiać obiektów tymczasowych, a także uznawanych za substandardowe.
Sopocki magistrat poinformował o sprawie inspektorów Nadzoru Budowlanego. Ci przeprowadzili postępowanie wyjaśniające. Zobowiązali właścicielkę terenu do uprzątnięcia przyczep.
Przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Sopocie przeprowadzili kontrolę i rozmowę z właścicielką terenu, która złożyła oświadczenie, że do 20 maja domki zostaną z tego terenu zabrane - poinformował na łamach Gazety Wyborczej Marek Niziołek z Biura Promocji Urzędu Miasta Sopotu.
O zakończeniu sprawy poinformowała 17 maja prezydentka Magdalena Czarzyńska-Jachim. Kontrowersyjne przyczepy zniknęły z posesji przy ul. Parkowej.
Morfeusz 15:16, 17.05.2024
Już niedługo na prywatnej działce nie będziesz mógł *%#)!& bo cię usłużni podkablują.
3 1
P i er dn ą ć