W ostatnią sobotę, 1 kwietnia, w Sopocie nie brakowało okazji do żartów. W dowcipach prześcigali się samorządowcy, przedstawiciele służb czy lokalne media. Z czego śmiali się mieszkańcy kurortu tego dnia? Jak się okazuje, powodów do śmiechu mieli pod dostatkiem.
Nietypowym primaaprilisowym żartem wykazał się prezydent Sopotu Jacek Karnowski. Samorządowiec przekonywał na swoim profilu w mediach społecznościowych, że na sopockiej plaży w najbliższym czasie pojawi się aż 200 palm. "Te egzotyczne drzewa ozdobią naszą sopocką plażę jeszcze w te wakacje. Będzie jeszcze więcej zieleni" - czytamy na profilu prezydenta miasta. Choć kontrowersyjny pomysł upodobnienia Sopotu do wybrzeży Florydy pewnie miałby tylu zwolenników, co przeciwników, informacja o tym jakoby rośliny te miały rzeczywiście trafić do trójmiejskiego kurortu została szybko zdementowana.
Kreatywnością na 1 kwietnia wykazali się również zastępcy prezydenta Karnowskiego. Dla przykładu wiceprezydent Marcin Skwierawski próbował przekonać ludzi o tym, że na wzór Neapolu Sopot wprowadzi... "linki społeczne do rozwieszania prania". Czym miałyby one być? Samorządowiec przekonywał, że byłoby to miejsce, gdzie każdy mieszkaniec mógłby wywiesić własne pranie. W teorii suszyć można by było wszystko oprócz bielizny, która miałaby być zbyt intymnym elementem garderoby.
Podobnie jak w przypadku palm, także informacja o linkach społecznych szybko została zdementowana. W rzeczywistości konstrukcja ukazana przez samorządowca na nagraniu, to cięgna pod zieleń pnącą, która ozdobi wjazd do tunelu między ul. Grunwaldzką i Powstańców Warszawy.
W sobotę okazji do żartów nie przepuściła również wiceprezydentka Magdalena Czarzyńska-Jachim. Przedstawicielka samorządu w ramach primaaprilisowego dowcipu odniosła się do swojej jeździeckiej pasji, przekonując mieszkańców Sopotu o tym, że przy urzędzie miasta powstanie parking dla koni. "W Sopocie stawiamy na ekologiczny transport. Od maja we współpracy z Hipodromem będzie miejsce do parkowania koni przy urzędzie. Nie zabraknie też codziennej porcji świeżego siana" - czytamy na profilu wiceprezydentki.
Z nawiązań do jeździeckich tradycji kurortu skorzystało także Sopockie WOPR. Ratownicy poinformowali o tym, że będą organizowali szkolenie "przydatne w ratownictwie wodnym zgodne z Rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 23 marca 2023 r. w sprawie kwalifikacji przydatnych w ratownictwie". Kurs miał być rzekomo sposobem na uzyskanie uprawnień... operatora pojazdu 4-kopytnego na poziomie podstawowym „stażysty” oraz „operatora”.
Prima aprilis to obyczaj, który znalazł odzwierciedlenie także w działaniach naszej redakcji. Specjalnie tego dnia przygotowaliśmy dla Was tzw. kaczkę dziennikarską, informując o rzekomym odkryciu pod placem Przyjaciół Sopotu. Wykopane tam dzbany miały być dowodem na to, że w Sopocie bawiono się od wieków.
A Wy z jakimi żartami spotkaliście się tego dnia? O tym, co Was rozbawiło, koniecznie dajcie znać w sekcji komentarzy.
[ZT]16728[/ZT]
Bubu21:38, 03.04.2023
2 0
No nie... wkręciliście mnie z tymi średniowiecznymi artefaktami XD 21:38, 03.04.2023