Sopocki mural „Szkoła Ateńska 2024”, który od października ubiegłego roku zdobi ścianę Wydziału Ekonomicznego Uniwersytetu Gdańskiego, może zyskać nowe oblicze – pojawił się pomysł, abyśmy mogli podziwiać go także po zmroku. Radny miasta Sopotu Jarosław Zawada zwrócił się do Prezydent Miasta z zapytaniem dotyczącym możliwości oświetlenia dzieła oraz umieszczenia przy nim tablicy informacyjnej.
W swoim piśmie z 16 czerwca br. radny podkreśla, że mural autorstwa Erika Reinvalda, młodego artysty związanego z Wydziałem Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, zasługuje na odpowiednie wyeksponowanie również w godzinach wieczornych. Jarosław Zawada zwraca uwagę, że podobne rozwiązania – jak choćby iluminacja muralu Pera Oscara Gustava Dahlberga przy ul. 3 Maja 61 – spotkały się z pozytywnym odbiorem mieszkańców i turystów.
– W okolicy nie ma żadnych zabudowań mieszkalnych, a ponadto podświetlenie tego muralu z pewnością przyczyniłoby się do większego zainteresowania wartościami, które niesie to dzieło – argumentuje radny.
Samorządowiec proponuje także umieszczenie przy ogrodzeniu uczelni tablicy informacyjnej, która przybliżyłaby kontekst powstania muralu oraz sylwetki jego twórców.
Przypomnijmy – mural „Szkoła Ateńska 2024” to współczesna reinterpretacja renesansowego arcydzieła Rafaela Santiego. Projekt Erika Reinvalda, zrealizowany przy wsparciu studentów i pod opieką naukową prof. Jacka Zdybla, wpisuje się w wieloletnią tradycję malowideł ściennych w przestrzeni sopockiej uczelni. Pierwsza wersja „Szkoły Ateńskiej” pojawiła się na tej samej ścianie w latach 80., a autorami byli Rafał Moczydłowski, Kuba Bryzgalski i Aleksander Widyński.
Nowa odsłona dzieła nie tylko nawiązuje do klasycznych wartości akademickich, ale też stanowi artystyczny komentarz do współczesności. Jak zaznaczał w październiku prof. Zdybel, każda wersja muralu niesie w sobie ducha epoki, w której powstaje – i jest swoistym hołdem dla idei szkoły jako przestrzeni dialogu i rozwoju.
„Szkoła Ateńska 2024” to kolejny przykład na to, że Sopot konsekwentnie buduje swoją tożsamość jako miasto sztuki w przestrzeni publicznej. Mural "Turystka" przy ul. Haffnera, dzieło upamiętniające Józefa Czerniawskiego przy ul. Bohaterów Monte Cassino 60 czy nowo powstały mural na budynku Fundacji Ramtamtam – wszystkie te realizacje przyciągają wzrok i czynią z Sopotu przestrzeń nie tylko do wypoczynku, ale i refleksji.
Czy mural przy Uniwersytecie Gdańskim w Sopocie rozbłyśnie wkrótce po zmroku? Decyzja należy teraz do władz miasta i uczelni. Jak pokazują wcześniejsze realizacje – światło może być nie tylko funkcją, ale także formą docenienia sztuki.
[ZT]32356[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz