Mieszkańcy ulicy Juliusza Słowackiego skarżą się na niebezpieczne przejście dla pieszych w Sopocie. Jak zauważają, korzystając z niego, nie czują się bezpiecznie. Sprawą zajął się Jarosław Zawada, Radny Miasta Sopotu.
W zapytaniu - kierowanym do Prezydentki Miasta Sopotu Magdaleny Czarzyńskiej-Jachim - radny zwraca uwagę na realne zagrożenie, jakie wiąże się z obecnym stanem przejścia. Mieszkańcy skarżą się, że kierowcy często nie respektują znaków drogowych i rozwijają zbyt dużą prędkość na tym odcinku drogi. Dodatkowym problemem jest ograniczona widoczność spowodowana przez pobliską roślinność. W efekcie przejście to – jedyne w okolicy umożliwiające bezpieczne dotarcie m.in. do szkoły, sklepów czy urzędu pocztowego – nie spełnia swojego podstawowego zadania, jakim jest zapewnienie pieszym bezpieczeństwa.
Niestety pojazdy poruszające się wzdłuż ul. Armii Krajowej nie zawsze stosują się do znaków drogowych i rozwijają ponadnormatywne prędkości. Ponadto widoczność ogranicza pobliska roślinność. Przejście przez jezdnie nie jest bezpieczne - czytamy w zapytaniu.

Radny zapytał Prezydentkę Miasta o możliwość wyniesienia przejścia, czyli fizycznego podniesienia go w celu wymuszenia zmniejszenia prędkości przez kierowców. Alternatywnie, zasugerował inne możliwe rozwiązania poprawiające bezpieczeństwo. W piśmie pojawia się również prośba o informację dotyczącą szacunkowych kosztów i potencjalnego terminu realizacji takiej inwestycji.
Czy miasto podejmie konkretne działania w tej sprawie? Na odpowiedź urzędu mieszkańcy i radny Jarosław Zawada jeszcze czekają. Zapytanie wpłynęło do sopockiego magistratu 16 czerwca.
1 0
czy ktokolwiek z radnych tam w ogóle jeździ samochodem? jeżdżę tam codziennie od kilku lat i przez to przejście przechodziło może 2 przechodniów. P.S. samochód powinien mieć pierszeństwo przed pieszym, łatwiej zatrzymać 80kg mięsa niż 2 tony stali. P.S.2. ograniczenie 30km/h na armii krajowej jest śmieszne, nie dziwie się że nikt tego nie przestrzega
0 0
To może zacznijcie egzekwować przepisy, a nie tylko progi i wyniesienia jak na jakimś torze przeszkód dla aut terenowych. Dodatkowo ile tam było kolizji/ wypadków? Ręce opadają....
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu esopot.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz