Zamknij

Sopot i Pomorze wspominają ostatnie miesiące. "Zbudowaliśmy niezwykłą wspólnotę" [FOTO]

10:37, 25.02.2023 Aktualizacja: 10:41, 25.02.2023
Skomentuj Fot. esopot.pl Fot. esopot.pl

Wiec na gdańskim Placu Solidarności był głównym punktem upamiętniającym dzień rozpoczęcia rosyjskiej agresji na terytorium Ukrainy. W wydarzeniu, które odbyło się 24 lutego, wzięli udział politycy i samorządowcy z całej Europy. Wśród przemawiających obecna była wiceprezydentka Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim.

- Nikt z nas, ale też nikt w Europie i nikt na świecie nie wierzył, że tak tragiczne wydarzenia mogą się dziać tuż obok nas, że tuż obok nas będą spadały bomby na przedszkola, na szkoły, że będziemy świadkami zbrodni przeciwko ludzkości? To się stało. I to się dzieje. Mierzymy się z tym i walczymy z tym razem. Bo zbudowaliśmy niezwykłą wspólnotę - stwierdziła w piątek wiceprezydentka Sopotu.

Chór Opery Bałtyckiej wykonał na rozpoczęcie wiecu hymny Polski i Ukrainy. Między przemówieniami występowali również ukraiński raper Skofka i chór Music Everywhere.

- Od aneksji Krymu minęło dziewięć lat, od pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę – 12 miesięcy. Odwaga, waleczność i niezłomność bohaterskich Ukrainek i Ukraińców są godne najwyższego szacunku – powiedziała podczas przemówienia na wiecu Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Nie wymienimy imion wszystkich poległych, zabraknie łez, żeby opłakać zabitych cywilów, zgwałcone kobiety i osierocone dzieci. Brak też słów, aby potępić zło, jakie niesie agresor. Możemy dać jednak ludziom dotkniętym cierpieniem – nadzieję. Europa przez ten rok zdała egzamin z solidarności. To nasza wspólna zasługa. Dziękuję Wam, gdańszczanki i gdańszczanie, że z tak wielką otwartością przyjęliście uchodźców wojennych i tak szczodrze dzielicie się tym, co macie, aby wspierać tych, którzy pozostali w domach i na linii frontu. Ukrainki i Ukraińcy nie zostawimy Was samych. Pokój nastanie w Waszej ojczyźnie. Ukraina będzie wolna i demokratyczna.

- Zobaczyliśmy, że historia jednak powtarza się. Ponownie pojawił się szalony dyktator, cierpiący na imperialne choroby. Rok temu tego dnia jeszcze chodzili po tej ziemi, być może kochali - 9,5 tysiąca Ukraińców. Bawiły się i dorastały, 161 dzieci ukraińskich dzisiaj już nie ma wśród nas. Władca Kremla, który jest terrorystą numer jeden na świecie, wydaje codzienne rozkazy wystrzeliwania rakiet na ludzi i infrastrukturę krytyczną Ukrainy. Wycie syren przeciwlotniczych stało się codziennością dla Ukraińców – podkreśliła Olena Tsybukh, wiceambasador Ukrainy w Polsce. - Dzisiaj za nami 365 dni bólu, ale też 365 dni odwagi i determinacji by bronić swój kraj. Niespotykanej wcześniej jedności wszystkich Ukraińców. Dzisiaj zaczynamy 365 dzień tragedii i mroku. Ale również 365 dzień nieprzerwanej najmocniejszej, jaka może być solidarności ludzi wolnego świata z Ukrainą. 

W wiecu wzięli udział m.in. Vasco Cordeiro - przewodniczący Europejskiego Komitetu Regionów, Gunn Marit Helgesen - wiceprzewodnicząca Kongresu Władz Lokalnych i Regionalnych Rady Europy, Wojciech Szczurek - prezydent Gdyni, Leszek Bonna - wicemarszałek województwa pomorskiego oraz przedstawicielki społeczności ukraińskiej.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%