Zupa na Monciaku po raz kolejny udowadnia, że razem możemy więcej. Liczne zbiórki pieniędzy umożliwiły sopockiej inicjatywie zakup niezbędnych produktów dla Ukrainy. W ostatni dzień kwietnia zostały one dostarczone do naszych wschodnich sąsiadów.
W sobotę 30 kwietnia w stronę Ukrainy wyruszył zespół kierowców składający się z Rosjanina, uchodźcy z Ukrainy oraz Polki – niemówiącej w ich językach. Bariera komunikacyjna nie przeszkodziła im w połączeniu sił i niesieniu pomocy. Dzięki zrzutkom udało się nabyć nie tylko produkty spożywcze. Wolontariusze zakupili niezbędny sprzęt do odbudowania zdemolowanej Borodzianki, Dmitrivki czy Andrijewki. W sobotnim transporcie znalazły się piły łańcuchowe, siekiery, kilofy, pilarki, wiertarki, łopaty oraz folie. W samochodach nie zabrakło również grubych kołder, garnków do domków tymczasowych stawianych na boisku w Borodziance czy odbiorników radiowych dla mieszkańców żyjących od wielu tygodni bez prądu, a dla których grające radio jest namiastką dawnej przedwojennej rzeczywistości.
Transport i zakup produktów był możliwy dzięki wielu zbiórkom. Zrzutka założona przez sopockiego nauczyciela – Pawła Lęckiego – przyniosła łącznie 36 tysięcy złotych, natomiast ta przeprowadzona w kościele św. Jana w Gdańsku zebrała 10 tysięcy złotych w...10 minut. Do inicjatywy włączyły się również zagraniczne organizacje. Szkoła Języka Polskiego im. Janusza Korczaka w Providence w stanie Rhode Island przelała 3000 dolarów na pomoc Ukrainie. Kolejne 1300 dolarów przekazał klub Cocoa Beach Rotary na Florydzie, w którym działa sopocianin – pan Marcin.
Od maja 2016 roku wolontariusze związani z akcją "Zupa na Monciaku" dokładają starań, by wspierać osoby w kryzysie bezdomności. Uczestnicy akcji przygotowują ciepłe posiłki, kanapki oraz świeżą odzież. Zdarza się także, że opatrują rany, zapewniają środki czystości i szukają rozwiązań problemów, z którymi zmagają się potrzebujący. W dobie rosyjskiej agresji na Ukrainę słynny granatowy bus wspiera naszych sąsiadów.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz