Zamknij

Rząd wprowadzi regulowane ceny chleba i mąki? Trójmiejski poseł PiS komentuje

12:21, 08.01.2022 Emil Bogumił Aktualizacja: 12:25, 08.01.2022
Skomentuj Na zdjęciu: Kazimierz Smoliński Na zdjęciu: Kazimierz Smoliński

Kazimierz Smoliński, poseł PiS z okręgu gdańsko-sopockiego, wypowiedział się na temat zatrzymania rosnącej inflacji. Stwierdził, że możliwe jest także wprowadzenie regulowanych cen podstawowych artykułów żywnościowych.

Chcemy wprowadzić ceny regulowane na artykuły żywnościowe - chleb, cukier, mąka. Jeżeli inflacja będzie wzrastała to nawet takie rozwiązanie może zostać wprowadzone - powiedział polityk w programie "Debata Dnia", który odbył się 7 stycznia.

 Zapowiedź Kazimierza Smolińskiego wywołała zdziwienie dyskutantów.

Teraz panowie otwieracie szeroko oczy. Zaproponujcie lepsze rozwiązanie. Bo jak dotąd widzicie tylko jedno, że rząd robi wszystko źle - bronił pomysłu poseł PiS.

Pozostali rozmówcy skrytykowali plany polityka.

Czuję przerażenie na samą myśl. To mi pachnie za chwilę wprowadzeniem kartek - powiedział Michał Kobosko, przewodniczący Polski 2050.

 

Ja sobie nie wyobrażam, żeby tysiące przedsiębiorców którzy ledwo zipią obłożeni Polskim Ładem i nagle wychodzi Morawiecki i mówi: wszyscy macie sprzedawać chleb po 2 złote - dodał Arkadiusz Myrcha (PO).

W dalszej części programu Kazimierz Smoliński próbował wycofać się z wcześniej wypowiedzianych słów.

To mój autorski pomysł na użytek tego programu - stwierdził. 

Pomysł polityka ma być odpowiedzią na wzrastającą w Polsce inflację. Jak wynika z grudniowych danych Głównego Urzędu Statystycznego, wzrosła ona do poziomu 8,6 proc. W listopadzie wynosiła 7,8 proc. 

(Emil Bogumił)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

kasa czyni cudakasa czyni cuda

3 1

PiS nie żartuje, bo nie zna się na żartach. To są narodowi socjaliści, a więc kraj jest w niebezpieczeństwie.
Szkoda, ze prezydent Sopotu stał się pisowcem po podwyżce pensji. Już ich nie krytykuje, a tylko milczy i przesiaduje wśród księży oraz ciągle wspomina Lecha Kaczyńskiego. Pieniądz czyni cuda. 18:07, 08.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Polnische WirtschaftPolnische Wirtschaft

3 0

Będą ceny ręcznie regulowane, a potem stan wojenny. Nie ma innej opcji. 00:15, 09.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%