W skład spadku po zmarłej osobie wchodzi jej cały majątek. Zaliczamy do niego przede wszystkim nieruchomości i ruchomości, ale też środki pieniężne zgromadzone na koncie osobistym. Te ostatnie jednak mogą stać się własnością spadkobierców nie od razu po śmierci właściciela konta, tylko dopiero po spełnieniu odpowiednich formalności. Z drugiej strony nierzadko dochodzi też do sytuacji, gdy bliscy osoby zmarłej wypłacają samowolnie pieniądze z bankomatu, posługując się kartą zmarłego. Niestety czyn taki stanowi właściwie przestępstwo – i to niezależnie od pobudek. Warto więc myśleć racjonalnie i dostosować się do procedur, by uniknąć niemiłych konsekwencji własnych czynów.
Oczywiście spadkobiercom należą się pieniądze osoby, która zmarła. Należy jednak przedstawić odpowiednie dokumenty, by bank wypłacił nam należne środki. W zależności od sytuacji otrzymamy:
Zobacz też: Wypłata pieniędzy z konta po śmierci właściciela
W ostatnim przypadku, jeśli nie ma dyspozycji na wypadek śmierci, musimy nastawić się na załatwienie wielu formalności. Dochodzi bowiem do dziedziczenia na zasadach ogólnych (niezależnie też od tego, czy środki są w złotówkach, czy w obcej walucie). Żeby móc je otrzymać, musimy posiadać odpowiedni dokument uprawniający nas do spadkobrania. Jest to odpis prawomocnego postanowienia sądu o stwierdzeniu nabycia spadku albo też wypis aktu poświadczenia dziedziczenia sporządzony przez notariusza.Często także do dziedziczenia dochodzi więcej niż jeden spadkobierca. W takiej sytuacji dodatkowo musimy przedstawić postanowienie sądu o dziale spadku lub też pisemne, koniecznie zgodne oświadczenie spadkobierców o podziale środków zgromadzonych na rachunku. Gdy zgromadzimy konieczne dokumenty, wówczas bank na nasz wniosek wypłaci odpowiednie sumy z rachunku osoby zmarłej. Wcześniej niestety nie będziemy mogli skorzystać z tych środków.
Inny sposób „zdobycia” pieniędzy z konta osoby zmarłej to wypłata środków z bankomatu. W tym celu dana osoba musi użyć karty bankowej należącej do zmarłego. Wykonanie tych czynności stanowi niestety przestępstwo. Nie mamy prawa korzystać bowiem z pieniędzy innej osoby aż do czasu posiadania dokumentów poświadczających, że należą nam się te środki. Wypłacenie jakiejś kwoty z konta zmarłego niezależnie od intencji jest bowiem karalne. I niestety nawet jeśli bronimy się niewiedzą czy wolą przeznaczenia pieniędzy na koszty związane z pochówkiem i pogrzebem, to musimy liczyć się z konsekwencjami.Najczęściej dochodzi do wypłaty emerytury osoby zmarłej. Środki te ZUS przekazuje bowiem aż do momentu, gdy dowie się o śmierci danej osoby. Jeśli wcześniej wypłacimy pieniądze, dopuszczamy się przestępstwa. W takiej sytuacji ZUS zawiadomi policję. Nawet mimo zwrotu środków i tak możemy otrzymać wyrok i np. karę grzywny. By zminimalizować konsekwencje swoich nieprzemyślanych czynów, warto wnosić o warunkowe umorzenie postępowania na okres próby.
Źródło: ePorady24.pl