Dzięki szybkiej reakcji świadków i skutecznej interwencji sopockich policjantów, w niedzielne popołudnie udało się zapobiec tragedii w jednym z parków przy ul. Kościuszki. Nietrzeźwe małżeństwo z Krakowa opiekowało się trójką małych dzieci, w tym trzymiesięcznym niemowlęciem, które – według relacji przechodniów – miało wypaść matce z rąk i odnieść obrażenia.
Do dramatycznego zdarzenia doszło 3 sierpnia 2025 roku tuż przed godziną 17:00. Na miejsce natychmiast skierowano patrol Referatu Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Sopocie, po tym jak przechodnie poinformowali służby o niepokojącej sytuacji.
Policjanci zastali w parku 34-letniego mężczyznę, który trzymał w ramionach niemowlę i – jak się okazało – miał w organizmie 1,16 promila alkoholu. Obecna na miejscu 31-letnia matka dzieci również była pod silnym wpływem alkoholu – badanie wykazało 2 promile. Kobieta została zatrzymana i przewieziona do izby wytrzeźwień.
Najmłodsze dziecko – trzymiesięczny chłopiec – doznało obrażeń i zostało przewiezione do szpitala na specjalistyczne badania. Na szczęście, dzięki natychmiastowej reakcji policjantów oraz wezwaniu zespołu ratownictwa medycznego, niemowlę szybko otrzymało potrzebną pomoc.
Dwoje starszych dzieci, w wieku 5 i 8 lat, zostało oddanych pod opiekę pracownika miejskiej placówki opiekuńczej. Policjanci wszczęli procedurę „Niebieskiej Karty” i przeprowadzili szacowanie ryzyka.
– Szybka reakcja świadków była kluczowa. Dzięki ich empatii i zdecydowanemu działaniu policjanci mogli zareagować na czas – podkreśla asp. szt. Mirosław Majkowski z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Obecnie trwa postępowanie prowadzone w trybie art. 308 Kodeksu postępowania karnego. Niewykluczone, że rodzice usłyszą zarzuty narażenia dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia (art. 160 Kodeksu karnego). Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
[ZT]34724[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz