W uroczystości podniesienia bandery i wcielenia do służby ORP Mewa, która odbyła się we wtorek na przy Molo Południowym na przedłużeniu Skweru Kościuszki w Gdyni, wzięli udział przedstawiciele władz państwowych, wojska, samorządowcy oraz mieszkańcy.
We wtorek w Gdyni odbyła się uroczystość podniesienia bandery na niszczycielu min ORP Mewa. To trzeci okręt typu Kormoran II, który został przeznaczony do służby w 13. Dywizjonie Trałowców 8. Flotylli Obrony Wybrzeża.
Podczas ceremonii odczytano list prezydenta Andrzeja Dudy, w którym zwierzchnik sił zbrojnych stwierdził, że "to symboliczne włączenie nowego okrętu do służby w Marynarce Wojennej wieńczy proces budowy i przekazania go siłom zbrojnym RP". "Cieszę się, że podobne uroczystości na przestrzeni ostatnich lat odbywały się w Gdyni kilkukrotnie, a polskie siły morskie zyskały w tym czasie kilka nowych jednostek. Bandera to jednocześnie symbol przynależności okrętu do państwa, znak, że jest on integralną częścią i będzie wypełniać nie tylko militarne, ale także dyplomatyczne zadania. Realizowanie interesów morskich Rzeczpospolitej również na arenie międzynarodowej, to istotna część misji Marynarki Wojennej" - czytano w liście prezydenta Dudy do zebranych na podniesieniu bandery.
Podczas ceremonii odczytano też list wicepremiera i szefa MON Mariusza Błaszczaka, w którym ten wskazał, że w obliczu agresji Rosji na Ukrainę widać, jak wielkie znaczenie ma bezpieczeństwo polskiego wybrzeża, infrastruktury krytycznej i swobody żeglugi. "Nowoczesna Marynarka Wojenna zdolna do realizacji różnego typu zadań zarówno w czasie pokoju, kryzysu, jak i wojny jest niezbędna dla zapewnienia bezpieczeństwa" - cytowano list ministra Błaszczaka. Szef MON podkreślił też w liście, że nowe okręty budowano w polskiej stoczni.
Sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej Marcin Horała powiedział, że jako gdynianina cieszy go wtorkowa uroczystość, zwłaszcza że przez wiele lat można było obserwować, jak ten rodzaj sił zbrojnych jest niedoceniany i dodał, że od kilku lat polskiej siły zbrojne się rozbudowują, a Marynarka Wojenna ma w tym procesie swoje ważne miejsce.
Przed ORP Mewa, która ma numer burtowy 603, do służby weszły bliźniacze ORP Kormoran i ORP Albatros. Okręty bazują na Oksywiu. Wszystkie powstały w stoczni Remontowa Shipbuilding w Gdańsku.
Kadłub jednostki o długości 58,5 metra, szerokości 10,3 metra i wyporności 830 ton, został wykonany z austenitycznej stali nierdzewnej, zapewniającej zmniejszenie wykrywalności pól fizycznych okrętu. Okręt osiąga prędkość 15 węzłów.
autor: Krzysztof Wójcik
kszy/ akub/
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu esopot.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz