Szczere teksty, które wypływają prosto z serca i trafiają głęboko do wnętrza słuchacza. Tak opisuje się twórczość grupy Fisz Emade Tworzywo, której mieliśmy okazję posłuchać w sobotę na sopockim molo podczas celebrowania Dni Kurortu w ostatni weekend.
Muzyka, którą tworzą od lat dostarcza nam niesamowitych emocji. Było to widać po twarzach słuchaczy w sobotę pod sceną. Niektórzy wczuwali się w klimat z zamkniętymi oczami, wsłuchując się w melodię i przede wszystkim w tekst. Taki, który wzrusza i porusza wiele pokoleń. Wokalista zespołu, czyli Fisz, trafia bowiem do słuchaczy przede wszystkim swoją szczerością.
„Szukam ludzi dobrej woli. Nie ma ich w wiadomościach. Nie ma ich w telewizji” - śpiewał w sobotę nie tylko artysta, ale również publiczność. Grupa zaprezentowała m.in. utwory ze swojej ostatniej płyty, która w dużej mierze stała się również pewnego rodzaju protestem. Jak podkreśla to sam autor:
"Płyta to wyraz sprzeciwu wobec czarno-białej polityki i omijania ważnych tematów. Trzeba przyznać, że twórczość ta charakteryzuje się spojrzeniem na świat z perspektywy osoby, która nie do końca nadąża za pędzącym światem. Takim, który sam prawdopodobnie nie rozumie, dokąd zmierza".
Mimo, że towarzyszył nam w sobotę wiatr (jak delikatnie podkreślił to wokalista na scenie), nie przeszkodził on w tym, by publiczność w pełni poczuła atmosferę dobrych emocji.
Jeśli nie mieliście okazji być na koncercie, to może warto odsłuchać przynajmniej kilku utworów zespołu. Być może wy również będziecie mogli utożsamić się z przekazem artystów. Wiele z nas gubi się przecież w życiu coraz częściej. A, gdy już odnajdujemy się na moment, dobrze byłoby zadać sobie ważne pytanie. Czy mamy wtedy odwagę, by walczyć o taki świat, jakiego pragniemy?
[ZT]17551[/ZT]
1 1
Dajesz Fiszu !