W sieci coraz częściej pojawiają się negatywne komentarze na temat turystów, którzy odwiedzają popularne letnie miejscowości. Na zachowanie przyjezdnych narzeka także część sopocian.
Lista grzechów turystów przyjeżdżających do Sopotu znalazła się na jednej z grup dyskusyjnych. Nieodpowiednie przykłady zachowań wyliczyła pani Alicja:
Bardzo często wiąże te sytuacje z bonem turystycznym. [...] Zaznaczam, że nie mam na celu urazić wszystkich z tego korzystających, bo pewnie wielu rodzinom to pomogło w wakacjach - zwraca uwagę pani Alicja.
Większość komentujących osób zwróciła uwagę, że turyści przyjeżdżający w tym roku do Sopotu prezentują nieodpowiednie zachowanie. Wielu internautów zwraca uwagę, że nie jest to jednak kwestia bonów turystycznych, ponieważ "majętni turyści" również uprzykrzają życie mieszkańców.
Obstawiam jednak zmęczenie pandemią, ponieważ bon turystyczny jest od ubiegłego roku, a dopiero w tym roku daje się zauważyć "anomalie" - skomentował na grupie Sopot Moje Miasto pan Michał.
Nie twierdzę, że wszyscy przyjezdni, ale większość to tragedia. Hałaśliwi i roszczeniowi, dramat - dodała pani Anna.
O rany, a mi się wydawało, że tylko ja mam takie wrażenie. Zgadzam się - w tym roku jest dramat. Nie wiem z czym powiązany - może to mgła pocovidowa, która dotknęła społeczeństwo. Prowadzę apartamenty na wynajem i rzeczywiście - jakaś plaga prób wyłudzenia pieniędzy po odbytym pobycie - ludzie zgłaszają reklamacje, ze kurz był pod łóżkiem, albo duszno było i próbują wyciągnąć pieniądze. Do tego nie rozumieją, co znaczy opuścić mieszkanie do 12 - jak przychodzi pokojówka, to ja wyzywają od najgorszych - masakra. Zawsze bardzo dbam, żeby ludzie nie zakłócali spokoju sąsiadów, wiec mamy wymagające regulaminy - to goście dzwonią z pretensjami ze jest cisza nocna po 22 i ze straszmy Policja za jej nieprzestrzeganie i tez chcą zwrot pieniędzy - bo wolą iść do miejsca, gdzie właścicielom ,nie przeszkadza, ze się jest na wakacjach’. Może brak zagranicznych turystów, wypełnili po prostu wyborcy PiS na dotacjach od państwa - opisuje własne doświadczenia jedna z sopocianek.
Jest tragedia, wiocha pełną gębą. Ludzie nie rozmawiają, tylko krzyczą do siebie. Wszędzie leżą pety i masa śmieci... Nie pamiętam takiego sezonu... - uważa pani Ewa.
Część osób zwraca uwagę, że sytuacji nie pomaga fakt, iż Sopot ma łatkę "imprezowni". Inni jako przyczynę podają postępujące "zbydlęcenie" społeczeństwa, spowodowane upadkiem kultury i moralności oraz wadliwym wychowaniem.
Wśród problemów wymieniany jest także konflikt z restauratorami oraz osobami wynajmującymi apartamenty, pokoje oraz noclegi w hotelach i pensjonatach. Część turystów zachowuje się agresywnie, gdy dowiaduje się, że z powodu pandemii część cen wyraźnie podskoczyła. Ze strony przyjezdnych pojawiają się wyzwiska oraz życzenia "szybkiej upadłości po nadejściu czwartej fali".
Z utęsknieniem czekam na październik - podsumowała jedna z mieszkanek.
[ZT]9577[/ZT]
0
0
0
0
0
0
9 7
wina miasta bo robi dla dzieci imprezy w stylu pokazy latawców i itp. na takie darmowe imprezy zjeżdza najgorszy turysta 500+ .
Rozwiązanie proste na bony turystyczne. NIE PRZYJMUJ ICH i nie będzie patologii w sopocie bo nie przyjadą bo ich nie stać zapłacić gotówką.
12 0
Dodam że parkują pod blokiem jak i się podoba,w dupie mają mieszkańców ważne że on zaparkowal tak że drugie auto już się nie zmieści.
11 1
Motłoch, a nie amatorzy plaży i morza. Miasto powinno zmienić zasady najmu krótkoterminowego - wymagania jak w hotelach. Miasto powinno ograniczyć sprzedaż alkoholu w sklepach w okresie letnim rekompensując to handlowcom ulgami czy zwolnieniami z podatków. Sopot to kurort nadmorski, a nie melina narkomańsko-pijacka, panie prezydencie. Skąd w Sopocie tylu kryminalistów z całego kraju. Przyjeżdżają nawet na przepustkach z zakładów karnych? Pan musi reagować!
6 8
Te bony turystyczne od pis zagnoiły Sopot. Komuna potrafi zniszczyć wszystko.
Nawiedzili nas patrioci 500+, przyjechali elektrycznymi Izerami , więc parkują gdzie chcą.
7 1
Och wiem coś o tym bo prawie cały mój dom jest wynajmowany przez Januszy interesów na najem krótkoterminowy. Od dwóch lat przyjezdza roszczeniowe towarzystwo grubych Grazyn i ich tłustych, nieznosnych dzieci. Nie potrafia wyrzucic smieci do smietnika, nie mówiąc o sortowaniu. Brudza, drą się maja gdzies mieszkańców. Nie da się ukryc , ze wiekszość obcokrajowców potrafi się cywilizowanie zachowywac. Spasieni męzowie Grazyn chodza cały dzień po posesji tylko w gaciach. Obrzydliwe. Tez wyczekuję pazdziernika.
5 5
Śmieci tu zjechały za pisowski bon turystyczny i tyle.
5 1
Ten trend utrzymuje się dużo wcześniej niż owe 500 plus,Panie i Panowie zapomnieliście o najważniejszym ogniwie w tej całej sprawie to jest o Jacku Karnowskim który do tego doprowadził nocne kluby z patologią i narkotykami monopolowe sklepy na każdym rogu ,brak zdecydowanych akcji SM i Policji w przypadku naruszanie ciszy i spokoju, dzieci i młodzież która zjeżdża się z Wejherowa i innych okolic aby się nachlac i bawić bez żadnych ograniczeń amerykański samochód który jeździ po ulicach Sopotu z wydzierającą się po godzinie 22 i później młodzieżą bo przecież tak można nikt ich nie kontroluje a i jest przecież wieczór panieński takich przykładów mógłbym mnożyć dziesiątki, było kiedyś takie hasło Sopot nigdy nie zasypia i to jest hasło Jacka Karnowskiego bo ważniejsze są dla niego pieniądze niż spokój i bezpieczeństwo mieszkańców Sopotu,a i jeszcze nocny klub który naciąga podchmielonych klientów na rachunku JK próbował z tym walczyć i co i nic a to miasto jak facet stanął z kurczakami na Haffnera to zrobił remont chodnika aby faceta z tamtego miejsca wykurzyć.