Jak informowaliśmy w poniedziałek, 7 września, w czasie renowacji kaplicy Stella Maris położonej na skrzyżowaniu ul. Jacka Malczewskiego i Alei Niepodległości w Sopocie odkryto nietypowe znalezisko. W ręce pracowników budowy trafiła stara butelka po gdańskim likierze, w której ukryta była wiadomość. Dzięki zaangażowaniu pracowników Muzeum Sopotu dziś znamy już jej treść.
Butelka, którą robotnicy odnaleźli w sklepieniu została przekazana do sopockiego muzeum przez Karolinę Niemczyk. Tam pod opieką konserwatora papieru dokonano jej otwarcia. Według ustaleń pracowników muzeum wiadomość była przechowywana w butelce po brandy z średniej półki. Producentem napoju alkoholowego była fabryka likierów ,,Pod drzewem palmowym" Bernharda Muellera w Gdańsku.
Na odnalezionym papierze znajduje się list w języku niemieckim o następującej treści:
Wykonane przez (fragment uszkodzony) na Danzigerstrasse.
Pracowali przy tym: Bruno Müller - sztukator
Rudolf Wagner
Franz Bialke
Joseph Rietz
Sopot, 4 sierpnia 1928
"Pij, pij braciszku pij! (fragment znanej przyśpiewki)"
[ZT]5800[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz