Walentynki to czas, kiedy dzielimy się drobnymi upominkami, poświęcamy sobie uwagę i okazujemy czułość. Tak próbujemy w sposób szczególny docenić tych, na których nam zależy, bo bez nich w naszym życiu brakowałoby ciepła. O tym, jak istotne jest okazywanie uczuć, postanowili przypomnieć uczniowie sopockiej "Jedynki". Młodzież zdecydowała się wyjść ze sztuką w przestrzeń publiczną, prezentując muzyczno-literacki happening.

Między godziną 11 a 13 w holu Sopot Centrum uczniowie z I Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej-Curie zaaranżowali niecodzienny występ zatytułowany "Czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie?". Choć tytuł odnosił się do znanej, Mickiewiczowskiej frazy, wydarzenie obfitowało w bardzo zróżnicowaną poezję miłosną, łącząc teksty z utworami muzycznymi granymi na akordeonie. Dla wielu był to też powód do nostalgii i wspominania czasów szkolnych.

- Przechodnie byli zachwyceni. Wiele osób mówiło, że to świetny pomysł i że też chodzili do tego liceum - mówiła Monika Jałowska, rzecznik prasowa Sopot Centrum.

Publiczność miała okazję wysłuchać m.in. kompozycji klasycznych ("Nad pięknym modrym Dunajem" J. Straussa), popularnych utworów zaczerpniętych z kinematografii ("Noce i dnie", "Lovestory", "Pod dachami Paryża") czy z polskiej muzyki estradowej lat 70. ("Moje jedyne marzenie" A. Jantar). Występ dopełniły pełne emocji recytacje wierszy Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Haliny Poświatowskiej, Kazimierza Przerwy-Tetmajera, a także Bolesława Leśmiana i Wisławy Szymborskiej.

Oprócz recytacji i muzyki na widzów czekały także dmuchane podarunki w kształcie serca. Warto jednak podkreślić, że młodzież rozdawała nie tylko balony (a tych było przeszło sto!), ale i dobre emocje.

- Mogliśmy zobaczyć uśmiechy na twarzach. Ludzie byli naszą akcją zainteresowani. Słuchali występów, dopytywali się, robili zdjęcia - wspomina p. Krystyna Bieniewska, nauczycielka języka polskiego koordynująca akcję.

W happeningu wzięło udział łącznie jedenastu uczniów klasy pierwszej i drugiej o profilu humanistycznym. W trakcie występów bylipełni zaangażowania i widzowie to docenili. Obserwując reakcje, można było być pewnym - 14 lutego święto miłości zawitało do Sopotu.

[ZT]3836[/ZT]