Śmieci z Sopotu pojadą do Gdańska! Miasto zmienia operatora odpadów od 2026 roku

Od 1 stycznia 2026 roku w Sopot wejdą w życie istotne zmiany w systemie gospodarowania odpadami komunalnymi. Miasto podpisało umowę z Zakład Utylizacyjny w Gdańsku, który przejmie odbiór i zagospodarowanie śmieci z kurortu. Odpady mają trafiać do nowoczesnego zakładu na Szadółkach. Jak zapowiadają władze, nowy system ma być bardziej ekologiczny i – w dłuższej perspektywie – korzystniejszy finansowo.

Koniec współpracy z Eco Doliną

Do tej pory odbiorem i utylizacją odpadów w Sopocie zajmowała się spółka Eco Dolina. Od 1 kwietnia bieżącego roku firma podniosła stawki swoich usług, a tzw. opłata „na bramie” wzrosła aż o 75 proc. Do końca 2025 roku różnicę wynikającą z tych podwyżek pokrywało miasto.

Jak podkreślają samorządowcy, utrzymanie obecnych stawek w kolejnych latach byłoby bardzo trudne. Zmiana operatora ma pozwolić ograniczyć skalę przyszłych podwyżek i zapewnić większą stabilność cen.

Nowoczesna spalarnia i wyższy recykling

Istotnym argumentem za wyborem gdańskiego zakładu są kwestie środowiskowe. Od marca tego roku w Gdańsku działa jedna z najnowocześniejszych spalarni odpadów w Polsce, wyposażona w zaawansowaną sortownię. Dzięki temu możliwe jest nie tylko bezpieczne przetwarzanie odpadów, ale także poprawa wskaźników recyklingu.

Współpraca z Zakładem Utylizacyjnym w Gdańsku daje gwarancję stabilizacji cen i realną szansę na poprawę wymaganych poziomów recyklingu – podkreślają przedstawiciele miasta. To ważne, bo niewywiązywanie się z norm może skutkować karami finansowymi sięgającymi nawet kilkuset tysięcy złotych rocznie.

Podwyżki mimo zmian

Zmiana operatora nie oznacza jednak, że mieszkańcy Sopotu unikną podwyżek. Władze miasta zakładają, że opłaty za wywóz śmieci wzrosną średnio o około 15 proc. dla mieszkańców. W przypadku przedsiębiorców podwyżki mogą być wyższe – od 20 do nawet 30 proc. względem obecnie obowiązujących stawek.

Jak zapewnia magistrat, bez zmiany operatora wzrost kosztów byłby jeszcze bardziej odczuwalny. Nowy model ma być odpowiedzią na rosnące koszty systemu i potrzebę ochrony środowiska.

Czy nowy system spełni oczekiwania mieszkańców i faktycznie przyniesie oszczędności w dłuższej perspektywie? Odpowiedź poznamy już po pierwszych miesiącach funkcjonowania nowego rozwiązania w 2026 roku.

[ZT]38179[/ZT]