Sopot to polskie Saint-Tropez? Zagraniczne media nie mają wątpliwości!

Sopot, mimo że najmniejszy z całego Trójmiasta, to z roku na rok zyskuje coraz większe uznanie na arenie międzynarodowej. W ostatnich dniach szwedzki tygodnik “Icakuriren” opublikował artykuł, w którym określił Sopot mianem “najmodniejszego kurortu w Polsce”. Dziennikarka Anna Wahlgren, która odwiedziła miasto, porównała je do francuskiego Saint-Tropez, zauważając podobieństwa w atmosferze i stylu życia.

Sopot jako perła Bałtyku

W październiku 2024 roku Sopocka Organizacja Turystyczna gościła szwedzką dziennikarkę Annę Wahlgren. Podróż prasowa miała na celu przybliżenie uroku Sopotu szwedzkim czytelnikom oraz zachęcenie ich do odkrycia miasta zarówno w sezonie letnim, jak i poza nim. Efektem wizyty jest artykuł w popularnym tygodniku “Icakuriren”, który dociera do ponad 400 tysięcy czytelników w Szwecji.

Wahlgren podkreśliła, że Sopot oferuje luksusowe doświadczenia w przystępnych cenach. Zachwyciła się pobytem w legendarnym Grand Hotelu. Była również pozytywnie zaskoczona ceną noclegu, zauważając, że za taki standard w innych miejscach trzeba by zapłacić dwa razy więcej. Dziennikarka doceniła także bezpieczeństwo miasta, zauważając, że czuła się komfortowo nawet podczas późnych spacerów.

Sopot wygodny dla Szwedów?

Wahlgren zwróciła uwagę na kompaktowość Sopotu. Większość atrakcji znajduje się w niedalekiej odległości, co sprawia, że miasto jest idealnym miejscem na krótki wypad. Podobnie jak w Saint-Tropez, Sopot oferuje eleganckie tarasy na dachach oraz tętniące życiem nocne kluby. Dziennikarka zauważyła również obecność barów mlecznych, które są charakterystycznym elementem polskiej kultury kulinarnej.

Dzięki dogodnym połączeniom lotniczym i atrakcyjnym cenom biletów Sopot staje się coraz bardziej popularnym celem podróży dla Szwedów. Bilety lotnicze ze Sztokholmu do Gdańska są dostępne już od 100 zł w jedną stronę, co czyni Sopot atrakcyjnym kierunkiem na city break.

Polskie Saint-Tropez?

Sopot, z jego unikalnym połączeniem luksusu, historii i nadmorskiego uroku, zyskuje miano polskiego Saint-Tropez. Dzięki pozytywnym opiniom zagranicznych mediów i turystów miasto staje się coraz bardziej rozpoznawalne na mapie europejskich miejsc turystycznych. Dla mieszkańców Sopotu to prawdziwy powód do dumy!