Sopocianin Kamil Manowiecki wywalczył swoje pierwsze złoto w tegorocznym cyklu Pucharu Świata Wingfoil. Reprezentant Sopockiego Klubu Żeglarskiego ERGO Hestia triumfował podczas czwartej odsłony prestiżowych regat, które odbyły się w dniach 3–7 września 2025 roku na chińskiej wyspie Daishan.
Na starcie stanęło 70 zawodników z 12 krajów, w tym czołowe nazwiska światowego wingfoila - aktualny mistrz świata Mathis Ghio oraz zwycięzca poprzedniego pucharu w Turcji Alessandro Tomasi. Mimo tak silnej konkurencji Manowiecki od początku narzucił własne tempo. Już pierwszego dnia, w trzech długodystansowych wyścigach, nie dał rywalom żadnych szans.
Drugi dzień przyniósł przerwę w ściganiu z powodu słabego wiatru, ale kiedy zawodnicy wrócili na wodę, warunki były wyjątkowo wymagające. Wiatr dochodził do 17 węzłów, a silny prąd sprawiał problemy wielu startującym. Sopocianin wykorzystał jednak swoje przygotowanie. Przed regatami spędził dwa tygodnie na miejscu, trenując właśnie w takich warunkach. Efekt? Kolejne cztery zwycięstwa i pewna pozycja lidera.
Finałowy wyścig, który miał przypieczętować rywalizację, został odwołany ze względu na pogodę. To jednak nie zmieniło faktu, że Manowiecki po raz pierwszy w tym sezonie stanął na najwyższym stopniu podium.
Dla Kamila Manowieckiego to największy sukces w tegorocznym cyklu. Po trzech wcześniejszych srebrach wreszcie przyszedł czas na złoto. Przed nim jeszcze dwa ważne starty: kolejne regaty we Włoszech oraz wielki finał w Brazylii, zaplanowany na grudzień.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz