Na ścianie jednego z budynków przy ulicy Rzemieślniczej w Sopocie powstało monumentalne dzieło, które nie tylko zdobi miejską przestrzeń, ale niesie ze sobą ważne przesłanie. Mural poświęcony kapitanowi Paulowi Watsonowi – legendarnemu obrońcy oceanów i założycielowi fundacji Captain Paul Watson Foundation (CPWF) – to efekt współpracy artystów street artu oraz działaczy ekologicznych – Olka i Marcina. Jego celem jest zwrócenie uwagi na zagrożenia dla morskich ekosystemów i wspieranie działań na rzecz ochrony mórz i oceanów.
Mural przy ulicy Rzemieślniczej powstał z inicjatywy polskiego oddziału Captain Paul Watson Foundation. Jak podkreśla Marcin Bochenek, jeden z głównych organizatorów projektu i członek fundacji, inspiracją do jego stworzenia były dramatyczne wydarzenia z ubiegłego roku:
„W zeszłym roku doszło do nieszczęśliwego zbiegu okoliczności – aresztowania naszego kapitana Paula Watsona na Grenlandii, która jest terytorium Danii. Mural miał być wyrazem sprzeciwu i presją na media oraz rządy, by wsparły proces jego uwolnienia” – mówi Marcin Bochenek.
Aresztowanie Watsona wzbudziło kontrowersje, ponieważ od lat był on na celowniku międzynarodowych organizacji związanych z przemysłem wielorybniczym. Wielu jego przeciwników oskarżało go o piractwo, jednak dla środowiska ekologicznego był nieustępliwym bojownikiem o życie oceanów. Jego aresztowanie było wynikiem wieloletniej walki z nielegalnym połowem wielorybów i zmagań z rządami wspierającymi przemysł eksploatacji mórz.
Mural to nie tylko portret Paula Watsona, ale także bogata symbolika związana z ochroną mórz. Można na nim zobaczyć wieloryba, postać kapitana zaplątaną w rybackie sieci, które jednocześnie są przerywane – co symbolizuje walkę o wolność i przyszłość oceanów. Nie zabrakło też odniesień do ekologicznych zagrożeń Bałtyku, takich jak zatopione beczki z bronią chemiczną po II wojnie światowej, które mogą stać się ekologiczną bombą dla naszego regionu.
Kapitan Paul Watson oraz jego zwolennicy często nazywani są „ekologicznymi piratami”, ponieważ stosują taktyki bezpośrednich działań, by powstrzymywać nielegalne połowy. Organizacja Sea Shepherd, założona przez Watsona, przez dekady zasłynęła z aktywnego ścigania i blokowania wielorybników, czasem stosując metody uznawane za radykalne, takie jak odseparowywanie statków kłusowników od zwierząt czy niszczenie nielegalnych sieci.
Ich działania wielokrotnie prowadziły do międzynarodowych napięć, ale skuteczność tych operacji jest niezaprzeczalna. W wyniku ich działań Japonia w 2017 roku ogłosiła zakończenie połowów wielorybów na Oceanie Południowym. Obecnie CPWF kontynuuje misję Watsona, walcząc z przemysłem wielorybniczym i innymi zagrożeniami dla morskich ekosystemów.
Lokalizacja muralu nie jest przypadkowa. Jak podkreślają twórcy muralu, Sopot to miasto nadmorskie, a Bałtyk – choć często pomijany w debacie o ochronie mórz i oceanów – jest ekosystemem wymagającym natychmiastowych działań.
„Morze Bałtyckie umiera. Jako płytki zbiornik, odcięty od większości światowych oceanów, jest wyjątkowo wrażliwe na zanieczyszczenia. Chcemy zwrócić uwagę mieszkańców Trójmiasta na to, że problem ochrony mórz i oceanów to nie tylko kwestia wielorybników na Pacyfiku, ale również nasza lokalna sprawa” – dodaje Marcin Bochenek.
Kapitan Paul Watson to postać legendarna w świecie ekologii. Współtwórca Greenpeace, założyciel Sea Shepherd Conservation Society, a obecnie lider Captain Paul Watson Foundation. Jego organizacja od lat prowadzi aktywną walkę z nielegalnym połowem, ochroną wielorybów oraz edukacją na temat ochrony oceanów.
Polski oddział CPWF szczególnie koncentruje się na Bałtyku – organizuje akcje sprzątania plaż, współpracuje z Fokarium na Helu oraz prowadzi kampanie edukacyjne dotyczące ochrony morskich zwierząt. Jak mówi Marcin Bochenek:
„Prowadzimy akcje edukacyjne w przedszkolach i szkołach, uświadamiając dzieci i młodzież, jak ważna jest ochrona ekosystemów morskich. Jesteśmy także zaangażowani w ratowanie fok i morswinów, których populacja w Bałtyku jest na granicy wyginięcia”.
Osoby zainteresowane wsparciem działań CPWF mogą śledzić fundację na Instagramie oraz brać udział w organizowanych przez nią wydarzeniach, takich jak sprzątanie plaż czy prelekcje edukacyjne. Ważne jest również codzienne dbanie o środowisko – nawet poprzez proste gesty, jak zbieranie śmieci podczas spacerów po plaży.
„Za każdym razem, gdy idziemy na spacer po plaży, podnośmy plastikowe śmieci. To mały gest, ale może uratować życie fok i ptaków morskich, które połykają odpadki, myląc je z pokarmem” – apeluje Marcin Bochenek.
Oprócz tego możliwe jest także przekazanie darowizny za pośrednictwem formularza dostępnego na stronie fundacji.
Ekologiczny mural na Rzemieślniczej to nie tylko dzieło sztuki, ale i manifest zaangażowania w ochronę przyrody. Warto go zobaczyć osobiście, podziwiać kunszt artystów i zastanowić się nad przesłaniem, które niesie.
Sopot ma nowe, kolorowe i inspirujące miejsce, które przypomina, że morza i oceany nie obronią się same – to my musimy podjąć walkę o ich przyszłość. Jeśli więc spacerujesz po Sopocie, koniecznie zajrzyj na Rzemieślniczą i podziel się swoimi wrażeniami!
Więcej informacji: kliknij i sprawdź.
1 2
Świetny!