Sylwester w Sopocie bez hałasu. Zamiast petard empatia i zrozumienie

Sylwester to czas radości i nadziei na nowy początek. Tradycyjnym elementem tej nocy stały się pokazy fajerwerków, które mają podkreślać podniosłość chwili, jak i korzystanie z petard. Warto zastanowić się, jakie konsekwencje niesie ze sobą ten zwyczaj – zarówno dla mieszkańców Sopotu, turystów, jak i dla otaczającego nas środowiska.

Co podkreśla się od wielu lat, petardy i fajerwerki są ogromnym stresem dla zwierząt domowych i dzikich. Psy, koty oraz ptaki reagują na hałas paniką, co często prowadzi do ucieczek, obrażeń lub nawet śmierci. W Sopocie, otoczonym lasami i Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym, dzika fauna jest szczególnie narażona na negatywne skutki wybuchów. Wiele ptaków ginie, dezorientując się w ciemności i uderzając w przeszkody.

Fajerwerki i petardy są także zagrożeniem dla ludzi. Każdego roku odnotowuje się liczne wypadki związane z niewłaściwym użyciem fajerwerków: poparzenia, urazy rąk czy uszkodzenia wzroku. Uczestnicy zabawy, często pod wpływem alkoholu, nie przestrzegają zasad bezpieczeństwa, co dodatkowo podnosi ryzyko wypadków. Dla rodzin z dziećmi takie zdarzenia mogą zakończyć się tragicznie.

W jedną noc sylwestrową odpalamy więcej fajerwerków niż przez cały rok. W tym czasie dochodzi do poparzeń, zranień i pożarów, a nawet wypadków śmiertelnych. Przyczyną większości jest niewłaściwe użytkowanie fajerwerków i nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa.

 

Pamiętajmy, że fajerwerki są materiałami wybuchowymi i muszą być używane ostrożnie i zgodnie z instrukcją. Pamiętajmy też, że prawo zakazuje używania wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych, za wyjątkiem 31 grudnia i 1 stycznia. Przedwczesne próby pirotechniczne i odpalanie resztek są niedozwolone prawem - przypomina podkom. Lucyna Rekowska, Oficer Prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Sopocie.

Dbaj o środowisko Sopotu

Pozostałości po fajerwerkach, takie jak plastikowe elementy czy chemikalia, zanieczyszczają plaże, lasy i ulice Sopotu. Substancje toksyczne uwalniane podczas wybuchów trafiają do atmosfery, pogarszając jakość powietrza, z czego cierpią zarówno ludzie, jak i przyroda. W nadmorskim kurorcie, który promuje się jako ekologiczny, takie praktyki są szczególnie niepożądane.

Hałas generowany przez fajerwerki jest uciążliwy dla osób starszych, małych dzieci, a także dla osób z zaburzeniami neurologicznymi, np. cierpiących na autyzm czy PTSD. Sylwestrowa noc powinna być okazją do wspólnej zabawy, a nie źródłem dyskomfortu czy cierpienia.

Alternatywa dla petard i fajerwerków?

Coraz więcej miast decyduje się na organizację cichych pokazów laserowych lub mappingu 3D, które są nie tylko bezpieczniejsze, ale również bardziej spektakularne. Zachęcamy mieszkańców i turystów do popierania takich inicjatyw i wspólnego świętowania w sposób przyjazny dla wszystkich.

Rezygnacja z fajerwerków to krok w stronę odpowiedzialności i troski o wspólne dobro. Warto zastąpić hałaśliwe wybuchy bardziej kreatywnymi i bezpiecznymi formami zabawy, aby Sylwester był radosnym momentem dla każdego – ludzi i zwierząt, mieszkańców i przyrody.