Groził pistoletem na stacji paliw w Sopocie! Tak bardzo chciał kupić alkohol

Sceny niczym z filmu sensacyjnego rozegrały się na jednej z sopockich stacji paliw. W nocy z 13 na 14 grudnia 52-letni mieszkaniec miasta, wyraźnie pod wpływem alkoholu, postanowił zakupić kolejne trunki. Gdy spotkał się z odmową, sięgnął po przedmiot przypominający broń i zaczął grozić pracownicy stacji. Sprawą szybko zajęli się sopoccy kryminalni, a mężczyzna trafił do aresztu na trzy miesiące.

Do zdarzenia doszło w nocy, kiedy mieszkaniec Sopotu zjawił się na stacji paliw z zamiarem zakupu alkoholu. Nie zraził go fakt, że sprzedaż alkoholu w tym miejscu jest w nocy zakazana. Pracownica stacji stanowczo odmówiła, co wywołało agresję klienta. Wyciągnął przedmiot przypominający broń i zagroził zniszczeniem obiektu, by zmusić ją do sprzedaży.

Na szczęście mężczyzna opuścił stację bez wyrządzenia szkód, jednak pracownica niezwłocznie powiadomiła policję. Funkcjonariusze przyjęli zgłoszenie, przesłuchali świadków i zabezpieczyli materiały dowodowe, w tym nagrania z monitoringu. Intensywne działania pozwoliły szybko ustalić tożsamość sprawcy. 19 grudnia mężczyzna został zatrzymany.

Dziury w pamięci

Podczas zatrzymania 52-latek wydał policjantom przedmiot przypominający broń oraz odzież, którą miał na sobie podczas incydentu. Jak tłumaczył, był to pistolet gazowy, a całej sytuacji nie pamiętał, bo był w stanie upojenia alkoholowego. Sprawca trafił do policyjnej celi, ale jego problemy na tym się nie skończyły.

Znęcał się nad partnerką

Podczas prowadzonego śledztwa funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany od listopada znęcał się nad swoją partnerką. Zebrane dowody wskazują, że wyzywał ją, poniżał i wielokrotnie bił. Mężczyzna usłyszał zarzuty stosowania gróźb karalnych oraz znęcania się nad partnerką. Sąd, na wniosek prokuratora, zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy.

Konsekwencje

Za swoje czyny 52-latek może spędzić nawet 5 lat w więzieniu. To kolejne przypomnienie, że przemoc i agresja spotkają się z surowymi konsekwencjami prawnymi. Policjanci apelują o reagowanie na każde przypadki przemocy domowej i współpracę ze służbami w celu przeciwdziałania takim zdarzeniom.

[ALERT]1734960628723[/ALERT]

[ZT]29634[/ZT]