Zrób zdjęcie i zgłoś problem! Sopocka Straż Miejska testuje Photoalert

Sopot idzie z duchem czasu! Straż Miejska testuje nowatorskie narzędzie, które pozwoli mieszkańcom i turystom szybko i skutecznie zgłaszać problemy wymagające interwencji. Photoalert, bo tak nazywa się nowa funkcjonalność, wprowadza sopocką Straż Miejską na technologiczne wyżyny i staje się przyjaznym narzędziem w rękach każdego z nas.

Zrób zdjęcie, wyślij lokalizację – i gotowe!

Ile razy zdarzyło się, że zauważyliście coś niepokojącego – zniszczony przystanek, porzucone odpady w lesie czy nielegalne parkowanie – ale nie wiedzieliście, jak dokładnie wskazać miejsce zdarzenia? Dzięki Photoalert nie musicie się już tym martwić! Nowe narzędzie działa w sposób niezwykle prosty.

Kiedy zadzwonimy pod numer 986, dyżurny może poprosić nas o przesłanie zdjęcia i lokalizacji miejsca. Wystarczy, że klikniemy w wysłany przez niego link, a system umożliwi nam:

• zrobienie zdjęcia na miejscu lub wybranie go z galerii,
• przesłanie współrzędnych GPS wprost do operatora.

Całość zajmuje dosłownie chwilę, a intuicyjny interfejs pozwala na obsługę nawet tym, którzy z technologią są na bakier. Co ważne, nie trzeba instalować żadnych dodatkowych aplikacji – działa to prosto z przeglądarki w telefonie.

Bezpieczeństwo na miarę XXI wieku

– Testujemy ten system, ale już teraz widać, że nowa nakładka znacznie ułatwi pracę strażnikom, a przy tym uzupełni dotychczasowe możliwości zgłaszania przez mieszkańców konieczności interwencji naszych funkcjonariuszy – mówi Tomasz Dusza, komendant Straży Miejskiej w Sopocie.

Dla sopockiej Straży Miejskiej to ważny krok w stronę nowoczesności i jeszcze lepszej współpracy z mieszkańcami. Tradycyjne formy zgłaszania problemów, takie jak telefon pod numer 986 czy e-mail na adres [email protected], oczywiście wciąż są dostępne. Jednak nowa funkcjonalność to coś, co może odmienić sposób, w jaki patrzymy na lokalne służby.

Photoalert to nie tylko technologia – to także dowód na to, że Sopot stawia na dialog i współpracę z mieszkańcami. Jeśli narzędzie przejdzie testy pomyślnie, niewykluczone, że z czasem stanie się wzorem do naśladowania dla innych miast w Polsce.

[ZT]28980[/ZT]