Zamknij

Co z remontem Sfinksa w Sopocie? Kultowy klub czekają duże zmiany

13:18, 13.11.2024 . Aktualizacja: 13:18, 13.11.2024
Skomentuj Fot. dokumentacja przetargowa Fot. dokumentacja przetargowa

Po latach intensywnych wydarzeń i imprez, w historycznym budynku Sfinks700, ikonie sopockiej sceny klubowej, w końcu nadszedł czas na remont. W gmachu, który od maja 2023 roku stoi nieużywany, planowane są szeroko zakrojone prace, a najważniejszym z zadań na najbliższy czas będzie odnowienie dachu i więźby dachowej.

Budynek z początku XX wieku, o bogatej i burzliwej historii, stał się kulturalnym centrum życia Sopotu, goszcząc artystów, muzyków i wszelkiej maści miłośników sztuki i zabawy. Dziś jednak, jego strop i dach wymagają pilnych napraw. Przetarg na wykonawcę prac remontowych już ruszył, a termin składania ofert wyznaczono na 26 listopada 2024 roku, godz. 12:00.

Powrót do świetności

Remont obejmie nie tylko wymianę pokrycia dachowego, ale także kompleksowe prace konserwacyjne, w tym wymianę opierzeń i orynnowania. Dodatkowo przewidziano przywrócenie dawnych świetlików dachowych – oddających pierwotny wygląd budynku. Elementy, które ucierpiały na skutek wieloletniej eksploatacji, zostaną zastąpione nowymi. Ciekawym zadaniem dla wykonawców będzie również likwidacja zbędnych kominów i wywietrzników, a także zastosowanie nowoczesnych materiałów – pokrycia bitumicznego, które nada dachowi wytrzymałości i ochroni go przed wilgocią.

Klub Sfinks 700 – niezwykła historia

Budynek, w którym mieścił się kultowy sopocki klub Sfinks 700, to miejsce o fascynującej historii sięgającej ponad stu lat wstecz. Zbudowany w 1912 roku według projektu Paula Puchmüllera, sopockiego architekta miejskiego, pierwotnie służył jako luksusowy pawilon sztuki, wpisując się w estetykę klasycyzującego modernizmu. W tamtych czasach Sopot był popularnym kurortem przyciągającym europejską elitę, a Pawilon Sztuki był miejscem, gdzie organizowano wystawy i wydarzenia artystyczne, które przyciągały znanych artystów oraz koneserów sztuki.

Okres wojny przyniósł budynkowi mroczniejszą rolę. Pawilon pełnił funkcję nieformalnego kasyna dla niemieckich oficerów, co odzwierciedlało złożoną historię Sopotu w czasie wojennych działań i okupacji. Po zakończeniu II wojny światowej budynek przejęła Państwowa Wyższa Szkoła Sztuk Plastycznych, przekształcając go w miejsce artystycznych pracowni, a przez kilka lat odbywały się tam zajęcia z malarstwa i rzeźby.

Pawilon Sztuki w Parku Północnym tuż po wybudowaniu, zdjęcie z ok. 1912 r. (KC, Clara Bernthal, 1912 r.), za: www.dawnysopot.pl.

W kolejnych dekadach Pawilon przechodził przez ręce różnych organizacji i instytucji. Przez pewien czas, administrowany przez Fundusz Wczasów Pracowniczych, mieścił Kawiarnię Literacką. W 1985 roku Socjalistyczny Związek Młodzieży Polskiej utworzył tam Młodzieżowe Centrum Kultury, które stało się miejscem spotkań młodych ludzi i organizacji różnych wydarzeń.

Transformacja ustrojowa przyniosła kolejną przemianę, tym razem bardziej odpowiadającą kulturze lat 90. W 1991 roku w budynku otwarto klub artystyczny Sfinks, który później został przekształcony w Sfinks700. Stał się on jednym z najważniejszych miejsc na klubowej mapie Polski, oferując przestrzeń dla niezależnych artystów, muzyków oraz miłośników muzyki elektronicznej i sztuki współczesnej. W Sfinksie odbywały się koncerty, pokazy wizualne, wystawy, a także liczne imprezy, które przyciągały zarówno miejscowych, jak i gości z całego kraju. Klub Sfinks 700 stał się zatem symbolem alternatywnej kultury, otwartym na nowe trendy i niezależne środowiska twórcze.

Pawilon Sztuki w Parku Północnym, zdjęcie z ok. 1930 r.  (TSP), za: www.dawnysopot.pl.

Niestety, budynek od dłuższego czasu potrzebował remontu, co w 2023 roku doprowadziło do jego zamknięcia. Obecnie miejsce jest nieużytkowane, ale dzięki planowanemu remontowi dachu i rekonstrukcji zabytkowej konstrukcji architektonicznej Sfinks 700 ma szansę powrócić do świetności, odświeżony i gotowy na przyjęcie nowych pokoleń artystycznych dusz oraz fanów nocnego życia.

Co dalej?

Gmina Sopot nie tylko zadba o bezpieczeństwo tego zabytkowego obiektu, lecz także umożliwi powrót klubu – miejsca, które dla wielu sopocian i gości miasta stało się legendą. Pozostaje trzymać kciuki, aby przetarg szybko wyłonił odpowiedniego wykonawcę, a Sfinks w nowej odsłonie znów otworzył swoje drzwi, gotowy na kolejne pokolenie nocnych wędrowców, artystów i wszystkich, dla których Sopot to nie tylko plaże, ale także pulsujący życiem, pełen niespodzianek klub Sfinks.

[ZT]28528[/ZT]

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

YokoYoko

8 5

Super ! Jedno z najfajniejszych miejsc imprezowych w 3miescie. 13:56, 13.11.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Morfeusz Morfeusz

2 4

Patologia narkomańska pod opieką eks policjantów 20:24, 13.11.2024


reo

BassRulesBassRules

1 1

Oby tylko nagłośnienie nadal było na poziomie i generowało głębokim basem trzęsienie ziemi jak zawsze a nie hałas jak w większości innych klubów. Czekam!!! 01:29, 14.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%