Policjanci z Sopotu nie spodziewali się, że rutynowa kontrola drogowa na ulicy Malczewskiego przerodzi się w coś znacznie poważniejszego. Wszystko zaczęło się od niebezpiecznego wyprzedzania na przejściu dla pieszych w niedzielny poranek.
Za kierownicą opla siedział 25-letni mieszkaniec Pucka, który szybko wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy. Jego spowolniona mowa, ospałe zachowanie oraz wyczuwalny zapach marihuany sprawiły, że policjanci zdecydowali się na dokładne przeszukanie pojazdu. Ich intuicja okazała się trafna – w plecaku kierowcy znaleziono słoik z narkotykiem, a dalsze działania doprowadziły do wykrycia kolejnych porcji marihuany w jego domu.
Zatrzymany usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających, a za podejrzenie jazdy pod wpływem narkotyków pobrano od niego krew do badań. Dodatkowo, za niebezpieczny manewr na drodze, otrzymał 1500 zł mandatu i 15 punktów karnych.
[ZT]28304[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz