Polędwica sopocka, choć dziś dostępna na półkach sklepów w całej Polsce, swoimi korzeniami sięga Sopotu – eleganckiego kurortu, znanego głównie z piaszczystych plaż, urokliwego molo i bogatej oferty kulturalnej. Ta wyjątkowa wędlina, będąca symbolem polskiej sztuki masarskiej, łączy w sobie nie tylko tradycję, ale także historię, która rozpoczyna się właśnie tutaj, w sercu Trójmiasta.
Historia polędwicy sopockiej sięga czasów, gdy w Sopocie funkcjonował Zakład Produkcji Eksportowej Zakładów Mięsnych w Gdańsku. To właśnie w laboratorium tego zakładu opracowano oryginalną recepturę, która z czasem stała się synonimem jakości i smaku na najwyższym poziomie. Zakład ten mieścił się przy ul. Władysława Łokietka 17, gdzie przez lata powstawały wyroby mięsne, w tym właśnie polędwica sopocka.
Wędlinę tę wytwarzano z polędwicy wieprzowej, którą poddawano skomplikowanemu procesowi obróbki. Kluczowym elementem była peklowana solanka z dodatkiem glukozy, która wprowadzana była do mięsa za pomocą specjalnych urządzeń nastrzykowych. Ilość solanki nie mogła przekraczać 18% w stosunku do wagi mięsa, co zapewniało odpowiednią wilgotność i delikatność produktu. Następnie mięso było osuszane, smarowane masą jajową, wędzone i na koniec delikatnie podpiekane. To właśnie te etapy produkcji nadawały polędwicy sopockiej jej charakterystyczny smak oraz złocisto-brązowy kolor, który do dziś jest jej znakiem rozpoznawczym.
Polędwica sopocka stała się symbolem luksusu, zwłaszcza w trudnych latach 80. XX wieku, kiedy to mięso stało się towarem reglamentowanym, dostępnym wyłącznie na kartki. W tych realiach, polędwica sopocka zyskała status produktu pierwszej kategorii, będąc jednocześnie jednym z najbardziej pożądanych towarów na rynku. Dostęp do niej był ograniczony, co tylko zwiększało jej prestiż.
Niestety, z biegiem lat zakład przy ul. Łokietka 17 podupadał, by w końcu zakończyć swoją działalność w 1993 roku. Przez wiele lat jego ruiny przypominały mieszkańcom Sopotu o dawnej świetności zakładów mięsnych, które dostarczały smakowite wyroby nie tylko lokalnie, ale i na eksport. Ostatecznie, w 2011 roku teren został przekształcony w nowoczesne osiedle mieszkaniowe, a jedynym śladem po dawnym zakładzie pozostała odrestaurowana willa dyrektora, która dziś służy jako budynek mieszkalny.
Choć produkcja polędwicy sopockiej w Sopocie zakończyła się na początku lat 90., to jej smak pozostał w pamięci Polaków. Dziś wiele firm mięsnych w całej Polsce produkuje wędliny pod nazwą „polędwica sopocka”, czerpiąc z oryginalnej receptury lub nawiązując do tradycyjnego smaku. Wśród nich znajdują się tak znane marki jak Sokołów, Balcerzak, Morliny czy Kraina Wędlin. Mimo że nie wszystkie z nich trzymają się dokładnie pierwotnych zasad produkcji, to polędwica sopocka wciąż cieszy się ogromnym uznaniem, zarówno na codziennych kanapkach, jak i na świątecznych stołach.
Historia polędwicy sopockiej to opowieść o smaku, tradycji i pasji, która narodziła się w trójmiejskim kurorcie, by podbić serca Polaków. Dziś, mimo że jej produkcja dawno opuściła granice Sopotu, wciąż stanowi ona symbol jakości i doskonałego smaku, który przypomina o dawnych czasach i wyjątkowym miejscu, gdzie to wszystko się zaczęło.
Źródła, na podstawie których opracowano materiał:
[ZT]26498[/ZT]
Zlikwidować wszystko08:40, 11.08.2024
0 0
Balcerowicz zrobił porządek z polędwicą.
Na polecenie USA jakby ktoś nie wiedział. 08:40, 11.08.2024
Polaków będzie 15mln09:03, 11.08.2024
0 0
Sopot miał swój wyrób regionalny z którego mógł korzystać do dzisiaj. Ale przyszedł wolny rynek przygotowany specjalnie dla Polaków na Zachodzie. Dokonała się niszcząca emigracja i kraj się zwija razem z sopocką polędwicą. Teraz polędwicę sopocką produkują obce koncerny daleko od Sopotu. 09:03, 11.08.2024