Tragedia na sopockim dworcu. Zginął mężczyzna uderzony przez pociąg

Do tragicznej sytuacji doszło na sopockim dworcu PKP. W sobotę, 25 maja służby interweniowały na stacji po zdarzeniu ze skutkiem śmiertelnym.

W sobotę, w godzinach popołudniowych na peronie dworca zginął 47-latek bez stałego miejsca zamieszkania. Pracujący na miejscu policjanci wstępnie ustalili, że mężczyzna, próbując rzucić się pod pociąg, uderzył w jego bok i upadł. Mimo prowadzonej reanimacji nie udało się go uratować i stwierdzono zgon. Funkcjonariusze, pod nadzorem prokuratora przeprowadzili na miejscu czynności, sprawdzono też trzeźwość maszynisty i ustalono, że był trzeźwy - poinformowała podkom. Lucyna Rekowska, Oficer Prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Sopocie.

Rzeczniczka prasowa sopockiej komendy policji poinformowała także, że czynności cały czas trwają i policjanci, pod nadzorem prokuratury, szczegółowo wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzenia.

Pamiętajmy, że nikt nie jest sam! Jeśli potrzebujesz pomocy lub jeśli zauważysz, że ktoś w Twoim otoczeniu znajduje się w stanie kryzysu psychicznego, nawet jeśli nie dotyczy to Ciebie bezpośrednio, nie bagatelizuj sprawy i skontaktuj się z ogólnopolskimi bezpłatnymi numerami zaufania czynnymi całą dobę:

116 111 - Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży
116 123 - Kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych
800 70 22 22 - Centrum Wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego
Nie wahaj się prosić o pomoc! Twoje życie jest bezcenne!