Plakaty i banery wyborcze znikną z Sopotu? Paweł Petkowski z apelem do kandydatów

W niedzielę, 7 kwietnia 2024, mieszkańcy Sopotu udali się do urn wyborczych, aby wybrać swoich przedstawicieli w wyborach samorządowych. Zgodnie z kodeksem wyborczym, pełnomocnicy komitetów mają 30 dni od tego dnia na usunięcie plakatów i haseł wyborczych oraz urządzeń ogłoszeniowych ustawionych w celu prowadzenia kampanii. W trosce o estetykę miasta Paweł Petkowski, radny z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, wystosował apel do wszystkich kandydatów, aby nie zwlekali z decyzją o uprzątnięciu swoich materiałów.

Już dzień po wyborach radny Prawa i Sprawiedliwości postanowił podjąć działania mające na celu uporządkowanie przestrzeni publicznej. W pierwszej kolejności zajął się uprzątnięciem własnych materiałów wyborczych. Przy okazji zwrócił się jednak z apelem do pozostałych kandydatów.

“Dbanie o dobro miasta to nie wytarty slogan czy sztuczny uśmiech. Już po raz drugi w swojej karierze jako radny nazajutrz po wyborach postanowiłem usuwać swoje materiały wyborcze, do czego zachęcam wszystkich kandydatów. Niech nasze miasto ponownie wróci do pełnej estetyki, na którą zasługuje” - powiedział Paweł Petkowski.

Nie on jedyny uważa, że plakaty i banery powinny zniknąć z ulic jak najszybciej. Przedstawiciele Koalicji dla Sopotu zapowiedzieli, że także bez zwłoki rozpoczną sprzątanie miasta z materiałów wyborczych

“Czujemy się bardzo odpowiedzialni za nasze miasto i już od dzisiaj zaczynamy dla niego pracę. Pewnie rozpoczniemy od sprzątania miasta z banerów i naszych plakatów, żeby nie męczyły już Państwa nasze podobizny z każdego słupa. Dziękujemy raz jeszcze. Pokazaliśmy, że wybory samorządowe to sport drużynowy, a nasza drużyna potrafi pracować” - powiedziała Aleksandra Gosk, przedstawicielka Koalicji dla Sopotu.

Usuwanie plakatów i banerów po zakończonych wyborach to nie tylko działanie na rzecz estetyki miasta, ale także wyraz szacunku dla mieszkańców, którzy nie muszą oglądać pozostałości po kampanii wyborczej przez długie tygodnie. Przypominamy, że komitetom, które nie wywiążą się z tego obowiązku w ciągu 30 dni, grozi kara grzywny nawet do 5 tys. zł.

[ZT]23505[/ZT]