Wiosną więcej ludzi wsiada na rower dla zdrowia i rekreacji albo po prostu z powodu wysokich cen paliwa. Zanim ruszymy w trasę, warto przypomnieć sobie, co nam wolno na jezdni, chodniku czy ścieżce rowerowej, tym bardziej że teraz również rowerzysta może zapłacić mandat w wysokości kilku tysięcy złotych
W roku 2021 na drogach województwa kujawsko-pomorskiego doszło do 115 wypadków z udziałem rowerzystów. Dziewięć osób straciło życie, a 99 zostało rannych. Główne przyczyny z winy kierującego rowerem: nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu w innych okolicznościach, nieprawidłowe skręcanie. Przyczyny winy innego kierującego niż rowerzysta: nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu i nieprawidłowe wyprzedzanie. Najczęstsze wykroczenia rowerzystów to jazda po chodniku, jazda wzdłuż po przejściu dla pieszych, nieprawidłowe oświetlenie pojazdu.
Wytyczonych tras rowerowych nie znajdziemy przy każdej drodze. Często trzeba korzystać z dróg gminnych, które w wielu miejscach są wąskie, a ich krawędzie poobrywane. Mimo to wielu kierowców wyprzedza rowerzystę nawet w sytuacji, gdy widzi pojazd nadjeżdżający z naprzeciwka. Przepis wyraźnie mówi, że auto musi minąć cyklistę przynajmniej z metrowym zapasem, a jeśli podjedzie zbyt blisko, mandat dla kierowcy wynosi 300 zł.
Wielu rowerzystów z obawy o swoje bezpieczeństwo jeździ obok siebie (zajmując oczywiście tylko swoją część pasa) - by zmusić kierowcę do zwolnienia. Czy tak można? Artykuł 33 mówi, że nie można, ale dopuszcza się wyjątkowo taką jazdę, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego.
[ZT]16638[/ZT]
Na chodnikach widzimy bardzo wielu rowerzystów. Dlaczego? Nie wszędzie są wytyczone ścieżki, a ulice są zatłoczone - szczególnie w godzinach szczytu, nie mówiąc już o koleinach i dziurach przy krawędziach ulic. Według policyjnych statystyk jazda po chodniku to jedno z najczęstszych wykroczeń, za które można otrzymać mandat w wysokości od 50 do 100 zł.
Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jest dozwolone wyjątkowo, gdy:
W każdej z tych sytuacji kierujący rowerem jest obowiązany jechać z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego, zachować szczególną ostrożność, ustępować pierwszeństwa pieszemu oraz nie utrudniać jego ruchu.
To kolejne częste wykroczenie, za który możemy dostać mandat w wysokości od 50 do 100 zł. Nawet w sytuacji, gdy przejście ma sygnalizację świetlną. To efekt poprzedniego artykułu, mówiącego o zakazie poruszania się po chodnikach. Z drugiej strony (tak z przymrużeniem oka) dobrze, że ustawodawca takiego przepisu nie zastosował w tym przypadku dla kierowców. Oni nie muszą wysiadać z auta i przepychać je przez przejście dla pieszych.
Można natomiast przejeżdżać przez jezdnię rowerem, gdy jest to część trasy rowerowej.
W okresie letnim organizowanych jest wiele wycieczek rowerowych. Jak liczna może być jednorazowa grupa rowerzystów i jaka musi następnie być przerwa? Artykuł 32 mówi, że w takiej zorganizowanej kolumnie może jechać maksymalnie 15 cyklistów, a następna kolumna może pojawić się po 200 metrach. Kierującemu autem zabrania się wjeżdżać w kolumnę. Albo wyprzedza na raz, albo jedzie za kolumną i czeka na taką sposobność. Za wepchnięcie się do kolumny można dostać mandat w wysokości 200 zł.
[ZT]16462[/ZT]
W jakiej odległości od krawężnika może jechać rowerzysta? Jeżeli np. przy krawężniku jest koleina lub kałuża - to czy rowerzysta może jechać obok, czy musi zachować ustaloną odległość od krawężnika? Artykuł 16 mówi, że kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, wózkiem rowerowym, motorowerem, wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych. Konkretnej odpowiedzi na to pytanie, jak na inne, nie otrzymaliśmy.
Dziecko w wieku do lat 10 musi jeździć pod opieką osób starszych, następnie należy zdać egzamin na kartę rowerową i jeździć tak, jak inni rowerzyści. Osoby pełnoletnie nie muszą mieć żadnych uprawnień do jazdy rowerem w ruchu drogowym. Za jazdę bez karty rowerowej grozi mandat w wysokości 200 zł. Ale są wyjątkowe sytuacje, które dotyczą tych, którzy skończyli 17 lat, a jeszcze nie mają 18. Muszą mieć kartę rowerową (albo prawo jazdy kat. AM lub B1), a odpowiadają za swoje czyny na drodze jak dorośli. W tej sytuacji policjant może za brak karty skierować sprawę do sądu, a tam można dostać grzywnę w wysokości 1500 zł.
Kończąc temat młodszych, zaznaczmy, że dziecko w wieku do 7 lat może być przewożone na rowerze, ale musi być umieszczone na dodatkowym siodełku zapewniającym bezpieczną jazdę. Można też przewozić dziecko w przyczepce, ale całkowita długość takiego pojazdu nie może przekroczyć 4 metrów.
Był okres, kiedy pijany rowerzysta był karany na równi z pijanym kierowcą auta, ale teraz jazda po alkoholu na dwóch kółkach traktowane jest jako wykroczenie. Tylko że bardzo kosztowne. Komu zmierzą od 0,2-0,5 promila – płaci 1000 zł, kto ma powyżej 0,5 promila - 2500 zł.
[ZT]16684[/ZT]
Dopóki nie będziemy mieli odpowiedniej infrastruktury rowerowej (jak np. w Holandii), to zarówno pieszy, rowerzysta, jak i kierowca są zmuszeni do wspólnego korzystania z tego, co jest. Wystarczy niewiele. Autem można jechać wolniej, nie trzeba wyprzedzać na styk, rowerzysta może jechać najbliżej krawędzi, a po chodniku wolniutko, a pieszy nie będzie stał na środku chodnika i rozmawiał przez telefon. Apel do rodziców nastolatków, aby informowali, że na chodniku ich pociecha jest gościem i ma jechać wolno. Tym bardziej jeśli nie posiada karty rowerowej. A policjanci zazwyczaj zatrzymują takich chodnikowych "piratów".
Nikomu korona z głowy nie spadnie, jak będziemy się szanować. Wszystkim nam wyjdzie to na zdrowie.
Ustawa Prawo o ruchu drogowym - kliknij i sprawdź.
Za co można dostać mandat i w jakiej wysokości
Źródło: czasbrodnicy.pl
[ZT]16700[/ZT]
3 0
Ciekawe czy są jakieś kary gdybym jeździła rowerem w biurze/gabinecie i strzelała sobie granatnikiem przeciwpancernym w czasie jazdy.