24 sierpnia Ukraińcy świętują Dzień Niepodległości Ukrainy. Jest on rocznicą uchwalenia Deklaracji Niepodległości Ukrainy przez Radę Najwyższą Ukraińskiej SRR w roku 1991. W tym roku niektórzy byli zmuszeni obchodzić ten dzień na froncie, inni w najróżniejszych krajach świata, daleko od domu. Również w Sopocie świętowaliśmy ten ważny dzień z naszymi sąsiadami. Wywieszona została niebiesko-żółta flaga, odśpiewano również hymn. Niestety owo wydarzenie wywołało rzekę nienawistnych komentarzy internautów.
Dzień Niepodległości Ukrainy w tym roku był wydarzeniem szczególnie ważnym. Pamięć o nim jest wyrazem wsparcia dla walczących na froncie Ukraińców, którzy oddają życie w obronie swoich rodzin, domów i kraju. Jest również wyrażeniem głębokiej nadziei na jak najszybsze zakończenie wojny.
Według raportu Unii Metropolii Polskich najwięcej osób pochodzenia ukraińskiego szukało schronienia w naszym kraju od marca do maja 2022 roku. Wtedy właśnie przyjechało do Polski około 186,1 tys. osób pochodzenia ukraińskiego. W kwietniu liczba ludności w Polsce łącznie wynosiła 42,11 mln osób, z czego Ukraińcy stanowili 9%. Już w maju odsetek Ukraińców w Polsce wyniósł 8%, z czego wynika, że nastąpił duży odpływ Ukraińców z Polski.
Miasto Sopot również wspiera uchodźców z Ukrainy. Orgaznizowane są zbiórki, pomoc doraźna oraz długoterminowa. W środę 24 sierpnia przed sopockim molo wywieszono ukraińską flagę. Przemówił zarówno Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, jak i Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydentka Sopotu. Zgromadzeni na wydarzeniu Ukraińcy wołali: „dziękujemy!” oraz „Sława Ukrajini!”. Widoczne były dziesiątki niebiesko-żółtych chorągiewek, a samo wydarzenie przebiegło w atmosferze szacunku i braterstwa.
Niestety pod filmem z wydarzenia opublikowanym na Facebooku Dzień Dobry Sopot - esopot.pl pojawiło się wiele komentarzy krytykujących samo wydarzenie, rządzących oraz naród ukraiński. Jest to częścią szerszego zjawiska, które występuje obecne w internecie. Poniżej przedstawiamy wybrane komentarze. Zachowano oryginalną pisownię.
Pani Kasia pisze:
Nie mogę znieść wszystkiego co wiąże się z Ukrainą. Rząd wraz z prezydentem zmieniają nam Polskę na Ukrainę. Polacy nie dajmy się i zmieńmy ten rząd i prezydenta.
Internautka dodaje:
Leżąc na plaży to słyszałam tylko ukraiński, mają wojnę a się lansują nad Polskim morzem, brak słów.
Pani Helena jest wyraźnie zbulwersowana:
Jak wam nie wstyd tak reklamować Ukrainę przecież jesteście w POLSCE !!!!!! Niech jadą do siebie, wojny nie ma w całej Ukrainie!!!
Również Pani Grażyna daje ujście emocjom:
To jest hakis koszmar .Jakie panstwo inne by sibie na to pozwolilo .ZADNE !!!!! Tylko Glupia Polska !!!!!! Caly swiat sie z nas smieje .wstyd.!!!!!!!!!
Wypowiada się również pan Robert:
To co się dzieje to tragedia, za chwilę nas już we własnym kraju nie będzie, już jesteśmy obywatelami drugiej kategorii, ja się czuję jak to ja bym był uchodźcą i przybyszem, wszędzie Ukraińcy, wszystko dla nich, pierwsi do wszystkiego, niedługo trzeba będzie uczyć się ukraińskiego, bo wszędzie będzie obowiązywał ten język.
Internautka ocenia:
Ukrainizacja Polski. Tak odbierają nam Polskę rękami lewackich pachołków bez kręgosłupa moralnego. Zdrada Polski i Polaków.
Wywiązała się również dyskusja na temat całej akcji:
Pani Justyna pisze:
Myślałam że żyjemy w Polsce i że to nasz kraj jeden jedyny? I nasze flagi się tu wiesza?
Pan Kacper tłumaczy:
A jak wyjedziesz za granicę, oczekujesz, że ktoś będzie ci zabraniał wieszania polskiej flagi? Nie wiem, ja np. w Niemczech podczas Euro w piłkę nożną widywałem flagi różnych krajów wywieszane z okien; polskie zresztą też - każdy kibicował swojemu krajowi i nikt nie robił problemu z wieszania flag innych niż niemiecka. Wręcz nawet w lokalnym sklepie były dekoracje z flagami różnych krajów. Tutaj Ukraińcy mają swoje święto państwowe, więc chyba normalne, że wieszają swoją flagę. Myślę, że znajdziesz bez problemu miejsca na świecie, poza Polską, gdzie 11 listopada powiewa polska flaga - przecież to ludzkie. Chcesz zabraniać Ukraińcom celebrowania swoich świąt?
Niestety wśród komentarzy zdecydowanie dominowały wypowiedzi pełne rozgoryczenia, pogardy i nienawiści:
Pan Mariusz:
Byłem akurat w Sopocie i wiem ile kosztuje doba w takim hotelu i ciekawe kto za za nich płaci bo nawet za wejście na molo musimy my Polacy płacić 9 zł
Internautka:
Tak do kurortów za darmo, debili gonić z Polski, niech bronią swojego kraju, a wy durne polaczki ich utrzymujecie
Pan Tomek:
Dajcie już spokój bo rzygać się chce zaraz będzie nazwa zamiast Polska to Polskoukraina gdzie wasz patriotyzm tępaki jedne ??
Pan Marek:
Polacy - dumny narodzie, ale nas zkundlili!!!!!!!
Internautka pisze:
To Sopot już jest ukraiński skoro obchodzi się tam dzień niepodległości ukraińskiej. Gratuluję inteligencji Polakom . Dobrze Hartman powiedział Polacy są genetycznie minimum inteligentni nawet matury są na obniżonym poziomie dla nich. Proszę sobie odrobić lekcje z historii. Koń trojański wpuszczony do Polski przejął ja bez walki
To są jakieś jaja. To jest Polska czy Ukraina? A może UkrainoPolska? I Takim sposobem do Sopotu już nigdy Nie pojade
– deklaruje Pan Marcin.
Duża część komentarzy była zbyt niecenzuralna, aby je opublikować na naszym portalu.
Mowa nienawiści obecna w komentarzach została wymierzona zarówno w polski rząd, prezydenta oraz wiceprezydentkę Sopotu, jak i naród ukraiński.
Skąd bierze się tak silna nienawiść i rozgoryczenie? Wydawać by się mogło, że naród, który słynie z polskiej gościnności oraz ma głęboko zakorzenione tradycje chrześcijańskie, będzie okazywał wsparcie bliźniemu zza granicy. Jak widzimy w komentarzach, zachodzą jednak procesy, które zatrzymują proces empatii. Jak to się dzieje? Nienawiść pojawia się, gdy czujemy się skrzywdzeni lub potraktowani niesprawiedliwie (np. gdy uchodźcę stać na wakacje, a mnie nie!). Innym źródłem nienawiści mogą być uprzedzenia wobec danej grupy lub… lęk. Często zamiast poznać daną grupę, z góry zakładamy, że może zrobić nam ona krzywdę. Zachodzi wówczas zniekształcenie poznawcze, które zmusza nas do filtrowania otrzymywanych informacji i dopasowywania ich do już przyjętego poglądu. Kiedy tak się dzieje? Można zaobserwować daną sytuację, kiedy szczególnie nagłaśniane są nieliczne przestępstwa popełniane przez osoby imigranckie. Osoba wyróżniająca się daną narodowością jest wówczas traktowana jako zagrożenie, a każde jej przewinienie jest piętnowane o wiele mocniej, niż przewinienia innych osób.
Nienawiść jest silną emocją, która łączy się z pragnieniem odwetu na jednostce lub grupie. Motywuje do natychmiastowego działania, zawęża postrzeganie i niestety, może doprowadzić do skrzywdzenia lub zabicia kogoś.
Odczuwana nienawiść i pogarda nie polepsza naszego samopoczucia. Wręcz przeciwnie. Prowadzi do konfliktów, zgorzknienia i agresji słownej oraz fizycznej. Co możemy zrobić, gdy nienawiść przysłania nam ogląd? Warto zastanowić się, co jest w danej grupie lub osobie takiego, co nas tak denerwuje, a następnie zadać sobie pytanie „dlaczego”? Dlaczego ta osoba, aż tak na mnie działa? Z czym mi się kojarzy ta sytuacja? A może przedstawiciel danej grupy kiedyś zrobił mi krzywdę? Czy oznacza to jednak, że wszyscy przedstawiciele grupy są złymi ludźmi?
Aby uruchomić proces empatyczny, można spróbować wyobrazić sobie jednostkę z danej grupy. Jak się czuje? Co robi? Co myśli? Czy może jej zachowania mogą wywodzić się nie tylko z jej cech osobowości, a z sytuacji w której się znalazła lub złego samopoczucia?
Jeśli czujesz, że nienawiść dominuje w Twoim życiu, a Twoje myśli zamieniły się w kołowrót obelg i przekleństw, zgłoś się do pomoc do psychologa lub psychoterapeuty. Specjalista pomoże ci zrozumieć, dlaczego działasz w ten sposób i wspólnie poszukanie rozwiązania tej trudności.
Chociaż nikt nie ma obowiązku popierać decyzji władz kraju, mowa nienawiści pociąga ze sobą katastrofalne skutki dla obu stron – zarówno jej odbiorców, jak i nadawców. Warto również pamiętać o tym, że jest karana prawnie.
Zapis w kodeksie karnym: PRZESTĘPSTWA PRZECIWKO PORZĄDKOWI PUBLICZNEMU (252-264A). PUBLICZNE PROPAGOWANIE FASZYZMU, NAWOŁYWANIE DO NIENAWIŚCI (ART. 256)
§ 1. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Bubu11:23, 30.08.2022
Chciałoby się wierzyć, że to wyłącznie dzieło rosyjskich botów...
Piotr13:55, 30.08.2022
Skoro się w Polsce nie podoba, zawsze można wrócić na Ukrainę.
merr22:22, 30.08.2022
Sopot plaza ....z lewej i prawej Ukra ...mlode dwie dziewczyny z alkoholem,pijane drą gęby ,ze hej .W stringach latają z butelkami przy plocie Grand Hotelu z drugiej strony 4 bykow z tatuazami i muzyką na caly regulator pijani ciągną się na lezakach do wody chociaz czerwona flaga i ratownik gwizdze.Jest 11 godzina.Wszędzie ich język i brak kultury na kazdym kroku.Juz do Sopotu nie przyjadę.
sopociak07:46, 31.08.2022
To akcja onucowych troli.
Morfeusz10:06, 31.08.2022
Akcja --> reakcja. Dobrze, że Polacy się budzą, widząc, jak władze Sopotu ręka w rękę z PiS ukrainizują naszą ziemię rodzinną.
Zen12:56, 31.08.2022
Propaganda rosyjskiej dziczy i osób o bolszewickiej mentalności.
Jerzy10:34, 23.05.2023
Zgadzam się w pełni z postami,które przeczytałem.SkrseekbUkrsiny na jej wschodzie walczy Pokaźną jej część jest wolna.Ludzie pracują tam i uczą się.Oni powinni być u siebie.Tu się zbyt dobrze czują.To żadni uchodzcy
Jerzy10:41, 23.05.2023
Zgadzam się w pełni z postami,które przeczytałem.Skrawek Ukrainy na jej wschodzie walczy Pokaźna jej część jest wolna.Ludzie pracują tam i uczą się.Oni powinni być u siebie.Tu się zbyt dobrze czują.To żadni uchodzcy a raczej migranci ekonomiczni.Nie podoba mi się stwierdzenie Karnowskiego,że tutaj jest ich dom.Nikt go do tego nie upowaznił.To bezczelność.Ciekswr czy po świecie flaga zostanie zdjęta.Szczerze w to wątpię ale może się mylę.My Polacy nie chcemy tutaj Polon lecz Polskę.
Jerzy10:51, 23.05.2023
W Niemczech jako uchodźcy siedzieliby w namiotach na ściśle wyznaczonych polach.Tovnie są uchodźcy.zPobiersja niesłusznie nasze świadczenia,wracają do siebie i po miesiącu znowu przybywają po swiadczenia.To skandal za wiedzą i przyzwoleniem polsko języcznego rządu.Na Ukrainie polskie flagi nie widzą.S polski prezydent przemawiając w parlamencie ukraińskim nie ma przy sobie wystawionego polskiego proporczyka prezydenckiego Możecie sami na filmach to zobaczyć .My nie jesteśmy żadnymi sługami Ukrainy.A tak twierdzi ten rząd.Smuech na cały Świat.
3 12
I bardzo dobrze, takich buraków jak ty nam tu nie potrzeba.