Zamknij

Sopot: Przepełnione potoki i uciekający turyści! "Są straty niestety... Służby cały czas pracują" [WIDEO]

08:07, 16.08.2022 Aktualizacja: 09:58, 16.08.2022
Skomentuj

Latające krzesła, połamane parasole i drzewa, turyści chowający się w ogródkach gastronomicznych - tak wyglądał sopocki wieczór w poniedziałek, 15 sierpnia. Nad miastem przeszła burza, której towarzyszył porywisty wiatr, ulewny deszcz i opady gradu. - To już chyba nie burza. To szkwał - komentują mieszkańcy.

Do 20:27 Państwowa Straż Pożarna w Sopocie odnotowała 23 zgłoszenia związane z zalaniami i powalonymi drzewami.

Działania zakończyliśmy o godz. 0:54, interweniując łącznie 23 razy. Zdarzenia związane były z wypompowywaniem wody z zalanych pomieszczeń oraz placów głównie w obszarze Dolnego Sopotu, jak również usuwaniem powalonych drzew i gałęzi, np. przy ul. Haffnera 86, gdzie w drzewo uderzył piorun, czy tez na terenie kempingu Park 45. W działaniach udział brały 3 zastępy JRG PSP Sopot, 2 zastępy OSP Sopot oraz pluton Wojewódzkiej Brygady Odwodowej składający się z 4 zastępów. Na miejsce przybył również komendant miejski PSP w Sopocie oraz naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego - poinformował kpt. Janusz Gawlak, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Sopocie.

O działaniach służb miejskich informowali także samorządowcy. 

Są straty niestety... Służby cały czas pracują! - relacjonował o 22:40 prezydent Jacek Karnowski.

 

Zmiany klimatu to nie tylko puste słowa… Największy opad w Sopocie zanotowano na Świemirowskiej - 33 mm oraz na Kolberga - 31,5 mm. Sopocka deszczówka spełnia swoje zadanie i ciągle przyjmuje wodę. Zbiorniki retencyjne spełniły swoje zadanie - na Zb. Okrzei poziom podniósł się o 25 cm. na Zb. Obodrzyców o ok. 1m, zalał jedynie ciąg pieszy. Na Potoku Elizy nastąpiło przepełnienie koryta, wody potoku rozlały się na ulicy Sobieskiego i Chrobrego, ale powoli odpływają do kanalizacji deszczowej. Niestety pojawiły się także zniszczenia i zalania w Dolnym Sopocie. Straż Pożarna oraz służby miejskie pracują i monitorują sytuację - raportował w niedzielę wiceprezydent Marcin Skwierawski.

Z efektami burzy i ulewnego deszczu mierzyli się strażacy w całym Trójmieście. Pomagali im koledzy z innych regionów województwa. Do Gdańska zadysponowano służby z Pruszcza Gdańskiego, a do Sopotu z Kartuz. Głównymi problemami były zalania ulic, domów i infrastruktury publicznej.

W poniedziałkowy wieczór i noc strażacy w Trójmieście interweniowali ponad 100 razy.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Burze i deszcze byłyBurze i deszcze były

7 2

To nie jest zmiana klimatu, pamietam burzowe miesiące, gdy jeszcze chodzilam do podstawówki 20 lat temu. Pamiętam upalne lata, wrzesień na krótki rękawek. Jedyną anomalią jest betonoza, brak kawałków ziemi z trawką, może warto mniej budować.

10:10, 16.08.2022
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MM

1 4

Doucz sie co to sa zmiany klimatu.

10:32, 16.08.2022

0%