Zamknij

Goło, ale... niewesoło! Plaga roznegliżowanych turystów w Sopocie

17:00, 10.08.2022 .
Skomentuj Fot. Facebook - Sopot Pl / esopot.pl Fot. Facebook - Sopot Pl / esopot.pl

Jak co roku mamy wątpliwą przyjemność obserwowania roznegliżowanych turystów w Trójmiejskim kurorcie. Mimo zakazów i edukacyjnych plakatów, gołe torsy nadal świecą w restauracjach, parkach i na ulicy.

Głosy w sprawie golasów

Temat już od lat budzi sprzeciw mieszkańców. Tym razem dyskusja rozgorzała na jednej z sopockich grup na Facebooku, gdzie pojawiło się poniższe zdjęcie z następującym podpisem: „Czy turyści powinni raczyć nas takim strojem, a raczej jego brakiem? Osobiście nie mam ochoty na takie widoki w poniedziałkowe popołudnie siedząc w ogródku…”.

Fot. Facebook

Zdjęcie komentuje Pani Katarzyna: „żaden kulturalny turysta nie będzie tak paradował po ulicach miasta”.

„Już był spokój z tym chodzeniem nago, a w tym roku jakaś nowa plaga…” – zauważa Pani Martyna.

Zewsząd padają opinie, że rozebrani bywalcy Sopotu psują wizerunek miasta, naruszają zasady estetyki i dobrego smaku.

Co możemy z tym zrobić?

Pan Jacek dopowiada: „niestety niekulturalnych trzeba edukować. A nic nie edukuje tak jak finanse, mandaty; ważne, żeby konsekwentnie, nieuchronnie – i w dwa sezony problem zniknie, jak się wieść rozniesie”.

W tej wypowiedzi pada ciekawy pomysł egzekwowania zasad mandatami, jednak pojawia się pewien problem: miasto nie ma prawa ukarać turysty za chodzenie bez koszulki lub spodni.

Już od wielu lat trwa akcja „Stop golasom na ulicy”, która zachęcająca przyjezdnych do okrywania swojego ciała poza plażą. Lokalne władze poprzez ulotki i plakaty rozwieszone w mieście informują, że chodzić bez ubrania w Sopocie po prostu nie wypada. Niestety, jak widać, skuteczność akcji pozostawia wiele do życzenia. Co można zrobić dalej w tej trudnej sytuacji? Niestety prawo jest po stronie golasów. Miasto nie ma prawnego uzasadnienia, aby karać rozebranych turystów.

Fot. materiały UMS

W 2016 roku Gazeta Wyborcza przeprowadziła plebiscyt, który potwierdził, że 70% osób przeszkadzają „gołe klaty” w sopockim kurorcie. Również w ankiecie przeprowadzonej w lipcu 2022 roku przez esopot.pl wyniki są jednoznaczne: aż 80% naszych czytelników potwierdza, że przeszkadzają im roznegliżowani ludzie poza plażą!

A może da się z tym żyć?

Wśród mieszkańców Sopotu padają jednak również głosy broniące swobodnego postępowania turystów:

„Do lasu się wyprowadź, jak nie chcesz mieć kontaktu z ludźmi. (…) Trzeba było podejść i upomnieć, że nie masz ochoty na nich patrzeć. Swoją drogą wyśmiałbym Cię na ich miejscu.”

Wieloletni mieszkaniec Sopotu również wykazuje się zrozumieniem dla beztroskich turystów i nawołuje do zrozumienia:

„Rozumiem, że to jednak obrzydzenie, a gdzie tolerancja. To ich zwyczaj i kultura... Przyzwyczaiłem się już, mieszkając tu kilkanaście lat. A w sumie, prawie 60... Z uśmiechem wspominam stare czasy, było tego więcej i też fajnie... Opalaj się, Sopot to wczasowisko, chociaż i na szczęście nie Mielno, tam to dopiero jest cyrk... Przyjdzie jesień, Sopot zapadnie w sen zimowy. Zatęsknicie za latem. A teraz zapraszam na plażę – sierpień leci”.

Natomiast Pani Mirosława zauważa: „Na całym świecie w miejscach turystycznych ludzie tak chodzą”.

Turysta przy fontannie na Skwerze Kuracyjnym w Sopocie. Fot. esopot.pl

Nagi problem

Problem ma źródło przede wszystkim w układzie miasta. W końcu nie wszędzie plaża jest zaledwie kilka metrów od głównej ulicy i eleganckich restauracji. A tak – ludzie kończą kąpiel w morzu i idą po sąsiedzku na obiad lub zakupy do centrum Sopotu.

Ciało to rzecz święta, ale lepiej… osłonięta? Dyskusja niewątpliwie jeszcze przez długi czas będzie wzbudzać gorące emocje. Nie bez powodu jednak w sopockich restauracjach wiszą znaki „Nieubranych klientów nie obsługujemy”, a zdarza się nawet, że obsługa trzyma za zapleczu kilka awaryjnych sztuk odzieży dla obnażonych klientów. Dostosowanie się do panujących w kurorcie zasad oraz zgodna koegzystencja zdecydowanie przyczynia się do polepszenia wypoczynku w dobrym tonie. A przecież o to właśnie nam wszystkim chodzi – aby Sopot pozostał pięknym miejscem relaksu, zarówno dla mieszkańców, jak i osób przyjezdnych!

[ZT]13783[/ZT]

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Gdyby Gdyby

3 1

Niczym naga plaga najeźdźcy zdają się mówić: nikt mnie tu nie zna to się obnażę, nim się usmażę...
Turyści jadąc na urlop zostawiają zasady i rozum w domu. Kompleksy chyba także, co widać na zdjęciach. Strój kąpielowy zakładamy na plaży i na basenie, a nie w centrum miasta. Nikt nie ma prawa wymagać od innych, by czuli się dobrze patrząc na słoniny wylewające się z boczków, czy zwisającą starczą skórę. To podpada pod molestowanie i demoralizowanie. Hasło: "ile wytrzymasz patrząc na moje niedoskonałości? Podczas gdy mnie to guzik obchodzi" to szczyt chamstwa i bezczelności. Turysto, jesteś tu gościem, zachowuj się więc jak na kulturalnego gościa przystało. 17:49, 10.08.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%