Sopoccy urzędnicy zarabiają najlepiej spośród pracowników trójmiejskich magistratów. To wniosek płynący z danych opublikowanych przeszło tydzień temu przez portal lokalny Trojmiasto.pl. Choć w Urzędzie Miasta Sopotu zatrudnia się mniej urzędników niż w gdańskim i gdyńskim ratuszu, to w porównaniu do swoich kolegów po fachu nie mogą o narzekać na otrzymywane pensje. Ile można zarobić pracując na rzecz sopockiego samorządu?
Urząd Miasta Sopotu zatrudnia 258 osób. Przy czym warto podkreślić, że mowa o samym ratuszu. Liczba ta nie obejmuje urzędników zatrudnionych w instytucjach miejskich takich jak Zarząd Dróg i Zieleni, Zakład Oczyszczania Miasta, MOSiR czy innych jednostek podlegających pod miasto.
Na największe zarobki wśród urzędników mogą liczyć osoby sprawujące stanowiska kierownicze. Naczelnicy wydziałów "na rękę" mogą zarobić około 6,9 tys. zł. Z kolei nieco mniej, bo 6,2 tys. zł zarabiają średnio kierownicy referatów. To urzędnicy stojący na czele wydziałów takich jak:
Choć kwoty dotyczące stanowisk kierowniczych mogą robić wrażenie, przeciętne miesięczne wynagrodzenie większości pracowników urzędu jest jednak znacznie niższe. Największa liczba osób zatrudnionych w sopockim magistracie zarabia średnio około 4 tys. zł netto.
Dla porównania przeciętny pracownik gdańskiego magistratu zarabia średnio 3,7 tys. zł netto, a w Gdyni jest to odpowiednio 3,4 tys. zł netto. Osoby na stanowiskach kierowniczych mogą zaś liczyć na pensję w wysokości około 6,3 tys. zł w Gdańsku i 5,3 tys. zł w Gdyni.
Warto mieć jednak na uwadze to, że podane kwoty mają charakter orientacyjny. Realne zarobki na poszczególnych stanowiskach mogą się różnić w zależności od przysługujących ulg, kosztów uzyskania przychodu czy opłacania składek PPK.
____
[ZT]13077[/ZT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu esopot.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz