Są tacy, którzy na dźwięk kropel uderzających o parapet rezerwują pierwszy pociąg do domu. Ja – odkąd kilka lat temu utknąłem w Sopocie podczas jesiennego sztormu – wchodzę w tryb city‑explorera. Wystarczy peleryna (albo wygodny dach nad głową) i plan. Poniżej znajdziesz mój sprawdzony, rozbudowany przewodnik na wilgotne dni nad Bałtykiem.
1. Zanurkuj w Aquaparku, zamiast moknąć na molo
Jeśli już i tak jesteś przemoczony, wskocz do wody świadomie. W Aquaparku Sopot czekają podgrzewane baseny, dzika rzeka, zjeżdżalnie i saunarium z widokiem na las – przyjemnie, gdy na zewnątrz hula sztorm, a Ty siedzisz w bursztynowej saunie solnej. Dla rodzin ważna informacja: głębokość torów do pływania jest niewielka, więc nawet maluchy czują się bezpiecznie.
2. Ucieknij w sztukę – Państwowa Galeria Sztuki
PGS ma opinię najbardziej „miejskiego” muzeum Trójmiasta: tu zawsze trafisz na coś świeżego, od fotografii po instalacje wideo. Latem 2025 r. króluje wystawa „Ciało w ciało” Martyny Pinkowskiej – mocne, ale nieprzegadane spojrzenie na fizyczność. W sam raz na refleksyjny spacer między białymi ścianami, gdy za oknem chlupocze.
3. Deszcz w secesyjnej willi – Muzeum Sopotu
Stara willa rodziny Claaszenów pachnie drewnem i mokrą sosną z pobliskiego parku. Wnętrza odtworzono z dbałością o każdy detal – od karafek po podwójne drzwi balkonowe. A kiedy w sali jadalnej skrzypi parkiet, łatwo wyobrazić sobie, że to stare morze kołysze deskami. Idealna godzina slow travel, zanim ruszysz dalej. Inne atrakcje w Sopocie na niepogodę: https://terefe.pl/atrakcje-w-sopocie-na-niepogode/
4. Sopoteka – biblioteka przyszłości
Na II piętrze dworca czeka Sopoteka: regały z komiksami, strefa VR, pufy‑leżanki i multimedialne wystawy. W każdą sobotę odbywają się tu warsztaty DIY, a od stycznia 2025 r. cykl „Bunka bez tajemnic” przenosi gości do Kioto bez wychodzenia na deszcz. Weź kawę z kiosku obok i rozsiądź się wśród neonowych regałów.
5. Spa & heat therapy – Mera, Sheraton, Sea Soul
Gdy morze szumi zimnem, pakiet „Baltic Detox” w Mera Spa (35 gabinetów, cztery baseny i podgrzewana wanna na dachu) brzmi jak plan. Preferujesz klasykę? Sheraton Sopot serwuje hammam z widokiem na molo, a Sea Soul Spa kusi basenem z solanką sopocką. Godzina w łaźni równa się pół dnia plażowania, tylko bez parawanu.
6. Adrenalina pod kluczem – escape roomy
Horror „Zakonnica” czy futurystyczna misja na Marsie? W Sopocie działa siedem pokoi o różnym stopniu trudności. 60 minut, szyfry na ścianach i najlepszy soundtrack do oberwania chmury. Zamawiasz slot online, wpadasz z przyjaciółmi i zapominasz o prognozie pogody.
7. VR: gdy Bałtyk zamienia się w kosmos
VRepublic – park rzeczywistości wirtualnej przy Monte Cassino – daje Ci deskorolkę na Marsie, koncert Metaliki w pierwszym rzędzie albo szybki lot nad Gdańskiem. A wszystko w suchych butach. Świetna opcja, gdy ekipę rozrzuca gust: każdy zakłada gogle i idzie „swoją drogą”.
8. Deszczowa scena – BOTO i Scena Kameralna
Teatr BOTO to hipsterski salon z koncertami bluesowymi w poniedziałki i jazz jamem w czwartki. Ciemne drewno, miękkie światło, obłędne Aperol Spritz w barze. Jeśli wolisz klasykę, zajrzyj do Sceny Kameralnej Teatru Wybrzeże – bilety zaczynają się od 85 zł, a jesienią 2025 r. grany jest „Brytanik” Racine’a. Deszcz stuka w szyby, a na scenie retoryka leje się wartkim strumieniem.
Zobacz też: https://terefe.pl/sopot-atrakcje/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz